Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
O Robercie Aitkenie nie można powiedzieć, że jest typowym chłopakiem. Większość jego rówieśników rozpoczyna w tym momencie swoje kariery, a zarobione pieniądze, wydaje na własne przyjemności. Tymczasem on dostrzega radość w zupełnie czymś innym - pomagając tym, którzy mają gorzej niż on.
80 dolarów na Maca
O jego historii świat usłyszał, gdy pewnego wieczora wydał 80 dolarów w restauracji McDonald's. Kupione jedzenie, przez kolejnych kilka godzin rozdawał na ulicy potrzebującym. Zamieścił z tej okazji zdjęcie na Facebook'u. Aitken ma nadzieje, że jego akcja - oprócz bezpośredniej korzyści, którą mieli bezdomni - będzie miała większy wymiar. Chciałby, aby społeczeństwo zmieniło swoje nastawienie do bezdomnych. Sądząc po ilości udostępnień przez innych użytkowników serwisu i kilku publikacjach na zagranicznych serwisach - osiągnął efekt, a jego zaangażowanie poruszyło ludzi.
Młody chłopak nie wstydzi się z fotografować z bezdomnymi. Jak twierdzi, bezdomni są takimi samymi ludźmi jak wszyscy. Mają jednakowe potrzeby i pragnienia, chcą być szczęśliwi. Oprócz samego wsparcia finansowego, daje im coś więcej - szansę na rozmowę. Największą radość sprawia mu, gdy widzi na ich twarzach uśmiech.
Czy pomogliście kiedykolwiek bezdomnemu? Podzielcie się swoimi przeżyciami w komentarzach.
To też może cię zainteresować:
To zdjęcie dziewczyny w bikini stało się hitem. Ale z zupełnie innego powodu niż myślisz