Lulu pochodzi z Argentyny. Obecnie mieszka w USA. Jest matką samotnie wychowującą córkę. Aby utrzymać swoją małą rodzinę musi pracować na pełen etat i godzić to ze studiowaniem. Pewnego dnia dopadło ją zmęczenie sytuacją i frustracja, spowodowana brakiem czasu dla swojej małej córeczki.
Postanowiła zmienić swoje życie. Wyprowadziła się z miasta. Kupiła kontener, który zamieniła w przytulne mieszkanie. Z niewielką wiedzą techniczną i równie niewielkimi funduszami, stworzyła małe, ale przytulne miejsce, które może nazwać domem. Wszystko zrobiła pracą własnych rąk, a materiały jakich użyła, pochodzą ze śmieci lub z recyklingu.
Jeżeli nie masz pieniędzy, musisz być kreatywny. To była po prostu decyzja o tym, ile godzin masz w życiu i jak chcesz spędzić te godziny.
Wykończenie mieszkania zajęło jej 4 tygodnie. Wydała ok. 15 tys. złotych (4 tys. dolarów) na urządzenie całego mieszkania. Dom posiada kuchnię, łazienkę. Jej córka śpi na antresoli, nad jej łóżkiem. Lulu nie musi płacić czynszu, dzięki czemu dużo zaoszczędza. Mieszkanie jest malutkie. Dookoła zaaranżowała ogródek z miejscem, gdzie można zaprosić gości.
Choć nie żyje w luksusie, ma absolutnie wszystko co potrzebne jest jej do życia. Jest jedna rzecz, której wiele osób może jej zazdrościć, a czego ma znacznie więcej niż inni. Czas. Lulu jest zadowolona z jej prostego życia. Wie, że życie to nie tylko to, co posiadasz, tylko wiele ważniejszych rzeczy.