Czego szukasz w święta? Gwiazdkowa reklama Allegro pokazuje najwspanialszy prezent, jaki można podarować [WIDEO]

... i nie jest to telewizor, konsola ani broń Boże skarpetki. Co starszy pan znajdzie w kartonowym pudełku? Kto się nie rozpłacze na końcu tego spotu, ten ma serce z lodu.

Zaskoczyć, rozbawić, wzruszyć do łez - bez tego nie ma porządnej świątecznej reklamy. Może macie już w tym roku swoją ulubioną, a może rękami i nogami bronicie się przed zimowymi sztuczkami marketingowców. Wiedzcie jednak, że jeśli nie obejrzycie nowej reklamy Allegro (kolejnej już z cyklu "Czego szukasz w święta", ale naszym zdaniem absolutnie najlepszej), naprawdę ominie was coś uroczego.

W dodatku z pięknym przesłaniem: to, co robisz dla siebie, otwiera cię na innych, a to, co robisz dla innych, może cię bardzo wzbogacić.

Gwiazdkowa reklama Allegro /fot. screeny z Youtube, kolaż Gazeta.plGwiazdkowa reklama Allegro /fot. screeny z Youtube, kolaż Gazeta.pl Gwiazdkowa reklama Allegro /fot. screeny z Youtube, kolaż Gazeta.pl

Jak ogarnąć angielski, mając paczkę i psa?

Bohaterem spotu jest starszy pan, który szuka w Internecie czegoś, co pomoże mu się... nauczyć angielskiego. Wypatruje przez okno kuriera, delikatnie otwiera kartonowe pudełko. Jest! "English for beginners" - czyta wyraźnie małemu pieskowi, który cierpliwie mu asystuje. Pan rozkleja po domu kolorowe samoprzylepne karteczki: podpisuje toaletę, myszkę od komputera, psa również. Ogląda filmy w oryginalnej wersji językowej ("I'm gonna fuc..ng kill you! You are perfect!" - mówi pod prysznicem do gumowej kaczki).

Kurier przyjeżdża znowu, dostarczając: walizkę, kapcie... ("Thank you!" - dziękuje mu nasz bohater). Pan szykuje się w podróż. Na końcu tej drogi czeka... miłość.

Internauci pisali o spocie:

Świetne, świetne i jeszcze raz świetne. Uwielbiam Wasze świąteczne filmy.
Cholera, nawet reklamy musicie robić fajne? Prawie się poryczałem w biurze, co by to było?!
Takie reklamy to ja chętnie oglądam.

Skąd pomysł na scenariusz?

 

Zapytaliśmy o to Anię Kowalczyk-Nowak z agencji reklamowej Bardzo, twórcy spotu.

Nie jest to historia oparta na faktach. Stworzyliśmy ją. Ale jesteśmy pewni, że takich naszych filmowych "dziadków" jest teraz w Polsce całkiem sporo... Kiedy wymyślamy i realizujemy reklamy dla Allegro, zawsze staramy się, by miały one światowy poziom, ale jednocześnie zawierały jakiś polski pierwiastek. Tutaj tym pierwiastkiem jest fakt, że obecnie wielu Polaków zakłada rodziny za granicą. A wiadomo, święta to czas, kiedy nieobecność bliskich odczuwa się silniej...

Nie mogliśmy też nie zapytać o pieska:

Piesek. Dżezik. Supersympatyczny. Wyłoniony w kastingu, bardzo mu się podobało na planie. Po zdjęciach każdy chciał go wziąć do domu, mimo że ma swojego pana.

Dżezik, my też chcemy mieć cię w domu. Z tobą pewnie nawet chińskiego można się nauczyć w mig.

Lubisz wzruszające świąteczne reklamy?