Nieznana z nazwiska Nariana ma 8 lat i urodziła się w syberyjskiej Jakucji w rodzinie, której wszyscy członkowie mają ciemne włosy. Ale nie ona. Dziewczynka cierpi na albinizm, czyli wadę genetyczną sprawiającą, że jej skóra, włosy i oczy są pozbawione pigmentu (melaniny), przez co wyglądają, jakby były niemal przezroczyste.
Mimo że albinosi są bardzo wrażliwi na działanie promieni słonecznych i powinni ich unikać, Nariana wiedzie całkiem normalne życie. Przynajmniej na razie, bo swoją niezwykłą urodą wzbudza tak duże zainteresowanie, że jest wręcz zasypywana ofertami współpracy i sesji zdjęciowych.
Ale jej mama póki co nie chce, by jej córka pracowała w ten sposób. Woli, żeby 8-latka mogła się bawić i skupić na zajęciach typowych dla dzieci w jej wieku - Nariana lubi zwłaszcza tańczyć i rysować.
W rozmowie z Siberian Times, Elena, bo tak ma na imię matka dziewczynki, zaznaczyła, że da jej wolną rękę w wyborze kariery, kiedy przyjdzie na to czas:
Jak dorośnie, sama wybierze, co chce robić. Kiedy pytam ją o to, kim chciałaby zostać w przyszłości, odpowiada, że modelką
Póki co syberyjska "Królewna Śnieżka" spróbowała swoich sił w tym zawodzie biorąc udział w sesji zdjęciowej autorstwa fotografa Vadima Rufova, który jest nią zachwycony:
To najbardziej niezwykła osoba, jaką poznałem. Ma niesamowite artystyczne wyczucie. Od pierwszej sekundy, w której się poznaliśmy, zaczęliśmy ze sobą rozmawiać, jakbyśmy się znali od dawna
Vadima urzekł nie tylko jej "baśniowy" wygląd, ale też osobowość i siła. Jak przyznał, dziewczynka wytrwale pozowała przez dwie godziny i to mimo tego, że jej oczy niezbyt dobrze reagują na ostre światło.
Dla niego, zdjęcia Nariany wyszły wspaniale. a Wy, co sądzicie?
Zobacz też: