Prawo Korala: Im więcej dziewczyn, tym więcej zabawy. A wszystko dzięki lodom. "To jest bardzo smutny spot"

Reklamowanie lodów to trudna sztuka. Za dużo skojarzeń, za dużo podtekstów. Najnowszą reklamę lodów Koral z udziałem Maćka Musiała chętnie odesłałybyśmy do poprawki. Dlaczego?

Właśnie wystartowała kampania reklamowa z udziałem Macieja Musiała. W suchych informacjach branżowych można przeczytać, że chodzi o loterię, w której do wygrania są lody i inne nagrody. O wiele ciekawsza jest od konceptu "Koraliady" jest jednak sama reklama.

Pusta plaża, lody i dziewczyny

Mamy więc atrakcyjnego młodzieńca - w tej roli Musiał - w stroju kompletnym (koszula - co prawda rozpięta do pępka, ale zawsze - szorty, tenisówki), który najpierw podjeżdża na pustą nadmorską plażę czerwonym samochodem terenowym , a następnie wyciąga z niego turystyczną lodówkę z lodami Koral w środku.

Kiedy wyjmuje jedno opakowanie nagle pojawia się obok niego dziewczyna w stroju mniej kompletnym (czerwone bikini). Aktor wygląda na zaskoczonego, ale w sumie dość zadowolonego nieoczekiwanym obrotem sytuacji.

Wyciąga kolejną paczkę lodów, co skutkuje pojawieniem się kolejnych dziewcząt w kostiumach kąpielowych. Coraz bardziej rozochocony sięga po duże kubki z deserem. Efekt? Horyzont przesłaniają tabuny półnagich młodych dam, biegnących w jego kierunku. Kiedy młodzieniec lody chowa, kobiety oddalają się. "Więcej lodów Koral i jeszcze więcej zabawy" - podsumowuje reklamę głos aktora zza kadru.

Trudna sztuka

Nie przeczymy, lody to trudny temat dla działów kreatywnych agencji reklamowych. Kojarzący się erotycznie, w języku polskim dodatkowo obudowany znaczeniami o mocnym podtekście seksualnym. W komentarzu pod spotem wypowiedziała się jak na razie jedna internautka: "Uprzedmiotowienie kobiet i sprowadzenie ich do roli biegnącego biustu z niezdrowo podekscytowanym, deklarującym głęboką wiarę młodym Musiałem w roli głównej. To jest bardzo smutny spot". Z pierwszą częścią wypowiedzi zgadzamy się, opinię na temat aktora pomijamy.

Nie bez powodu jednak stylistyka rodem ze "Słonecznego patrolu" pochodzi sprzed 28 lat. Czasy się zmieniły, kobiety się zmieniły. To, jak chcemy być postrzegane i pokazywane, także nie jest dziś takie samo, jak trzy dekady temu.

Naprawdę można reklamować lody w sposób mniej seksistowski. Inna reklama, także lodów, również ze znanym aktorem, piękną kobietą oraz z podtekstem erotycznym niech posłuży za dowód. Spot nie jest idealny, ale czuć w nim pewną sprawczość kobiety, jej siłę, przekorę, wybór, jaki ma. A nie tylko prostą logikę, do której można sprowadzić spot Korala: "im więcej dziewczyn, tym więcej lodów".

To, jak ta reklama pokazuje kobiety jest:
Więcej o: