Madalyn napisała w wiadomości, że bierze dwa dni urlopu zdrowotnego, ponieważ chce skoncentrować się na swoim zdrowiu psychicznym.
Szef odpisał:
- Chciałem podziękować ci za ten mail. To przypomnienie o tym, jak ważne jest branie urlopu zdrowotnego na odpoczynek psychiczny - nie mogę uwierzyć, że to nie jest standardowa praktyka w innych firmach. Jesteś dla nas przykładem.
Wolne bez wyrzutów
Madalyn wyznała, że od czasów studiów cierpi na depresję, bezsenność i lęki. Zdarzały jej się również myśli samobójcze. Parker nie czuje wyrzutów sumienia, kiedy bierze wolne od pracy - wie, że ten czas jest niezwykle ważny dla jej zdrowia:
- Mam tę wolność, że mogę wybrać w jakich godzinach chcę pracować i gdzie chcę to robić. Mamy nawet wakacyjny program motywacyjny, w którym nagradza się ludzi za wzięcie wolnego tygodnia, po to, żeby uniknąć wypalenia zawodowego.
"Fajnie masz, ale to rzadkość"
W komentarzach pod postem Madalyn pewien mężczyzna napisał, że to urlop wypoczynkowy służy podbudowaniu zdrowia psychicznego. Według Parker jednak te urlopy należy oddzielać. Kobieta wyjaśniła komentującemu, że pewnego lata wzięła miesiąc urlopu zdrowotnego z powodu dolegliwości psychicznych, w czasie którego nie czuła się jak na wakacjach. To, że ma do wykorzystania jeszcze urlop wypoczynkowy, daje jej komfort psychiczny. Według niej będzie mogła skorzystać z niego w pełni dopiero wtedy, kiedy będzie czuła się silniejsza psychicznie.
Choć komentujący post przyznali Madalyn rację w kwestii urlopu zdrowotnego w celu poratowania zdrowia psychicznego, pisali też, że większość pracodawców nie rozumie tej potrzeby:
- Gdyby tylko więcej pracodawców wykazało zrozumienie i otwartość... Niestety, wiele małych firm nie może przystosować się do tego, nawet jeśli chciałyby to zrobić.
- To genialne, że masz takiego szefa. Niestety, takie osoby to współcześnie rzadkość.
To też może cię zainteresować:
Okres psuje ci wakacje? Ta podróżniczka mówi, jak sobie z nim radzić w polowych warunkach
