"Hej maleńka, gdzie idziesz?", "Skarbie, dokąd to?", "Cześć laleczko, chcesz się przejechać moim wózkiem?", a do tego głośne pogwizdywanie i prowokujące spojrzenia. Z takimi zachowaniami mężczyzn zmaga się na co dzień 20-letnia studentka z Amsterdamu, Noa Jansma. Dziewczyna miała dosyć upokorzenia i przedmiotowego traktowania i zdecydowała się coś z tym zrobić.
Noa wymyśliła niecodzienny pomysł i założyła konto na Instagramie, gdzie zaczęła publikować selfie z natrętnymi mężczyznami. Efekt? Za każdym razem, kiedy faceci gwizdali na nią na ulicy, słali "czułe" komplementy, śledzili ją albo nagabywali wbrew jej woli, Noe wyjmowała telefon i robiła sobie z nimi selfie.
Zdjęcia na Instagtramie są dodatkowo opatrzone komentarzami, w których 20-latka opisuje sposób, w jaki mężczyźni próbowali zwrócić na siebie jej uwagę. Poza wymienionymi wyżej zaczepkami 20-latka była również raczona takimi zwrotami:
Wiem, co mógłbym z tobą robić, maleńka.
Mężczyzna na zdjęciu poniżej jeździł na skuterze i trąbił na Noę trzy razy, aż w końcu zajechał jej drogę i "zagadał":
Mój Boże! Kiedy cię widzę, mam bardzo, ale to bardzo dzikie fantazje, skarbie.
Od mężczyzny z samochodu Noa usłyszała:
Hej kociaku! Chcesz przejechać się moim wózkiem?
Poniżej zdjęcie robotników opatrzone komentarzem:
Pssssst, podaj swój numer.
Więcej selfie Noa możesz zobaczyć na Instagramie, gdzie już obserwuje ją ponad 150 tys. osób.
Noa zdecydowała się na udostępnianie na założenie Instagrama z nietypowymi slefie, żeby zwrócić uwagę na problem, z którym każdego dnia na całym świecie zmagają się miliony kobiet. 20-latka dzięki temu, że dokumentuje nieprzyjemne zdarzenia, czuje, że ma wpływ na nagabywaczy i ma nadzieję, że udostępnienie ich wizerunku sprawi, że przestaną czuć się bezkarni.
Noa zachęca inne kobiety, które tak jak ona czują się molestowane na ulicach, do wysyłania podobnych selfie na jej Instagrama w celu pokazania wizerunku gnębicieli. 20-latka wierzy, że wspólne z kobietami z całego świata przeciwstawi się werbalnej agresji mężczyzn.
Jak podaje Bored Panda, od stycznia 2018 roku w Holandii zaczepianie i słowne nagabywanie będzie prawnie zakazane. Złamanie przepisu będzie karane mandatem w wysokości nawet do 190 euro (około 820 złotych).
Twoja babcia miałaby w tym quizie komplet punktów, a jak pójdzie tobie? Rozwiąż QUIZ TUTAJ
To cię zainteresuje:
Prosty i szybki sposób, dzięki któremu pozbędziesz się pająków z domu. Wystarczą trzy rzeczy
91-latka swoimi obrazami rozsławiła małą wioskę. Za płótna służą jej ściany domów