U mamy 18-letniej Hannah Summers w czerwcu 2016 roku zdiagnozowano raka nerek. Choć kobieta poddała się leczeniu, ostatecznie przegrała walkę z nowotworem. Zmarła 31 października 2017 roku. Kiedy Hannah porządkowała rzeczy mamy, w jednej z szuflad znalazła plik listów. Okazało się, że Margaret zostawiła każdemu członkowi rodziny wiadomość od siebie.
Swój list Hannah opublikowała na Twitterze. Chciała, żeby ci, którzy go przeczytają, docenili swoich rodziców. W poście napisała:
Zanim moja mama odeszła, napisała listy do wszystkich nas. Ten jest mój. Proszę, przytulcie swoich rodziców i nigdy nie bierzcie ich za pewnik, bo nie wiecie, kiedy możecie ich stracić.
Margaret rozpoczęła list od... przeprosin. Napisała, że choć starała się walczyć z chorobą, nie powiodło jej się. Poprosiła, żeby córka nie była na nią o to zła. Przypomniała o tym, że najważniejsi w życiu są bliscy:
Bądź cierpliwa w stosunku do taty, to wszystko będzie dla niego ciężkie i będzie potrzebował czasu. Wspierajcie się nawzajem i dużo rozmawiajcie. Wiem, że to nie jest mocna strona naszej rodziny, ale nie poddawajcie się. Pamiętaj, że masz wielu ludzi, którzy cię kochają, więc często z nimi rozmawiaj. [...] Staraj się spędzać czas z ludźmi, którzy wierzą w te same wartości, bo to uczyni cię silniejszą. Pamiętaj, że wciąż jestem z tobą i jestem z ciebie dumna. [...] Jeśli w przyszłości będziesz miała dzieci, koniecznie muszą się dowiedzieć, jak bardzo je kocham i jak chciałabym być przy nich, móc je zobaczyć.
Margaret uświadomiła córce, że każdy dzień jest darem:
Ciesz się życiem i żyj tak, jakby każdy dzień miał być twoim ostatnim, bo nikt z nas nie wie, czy właśnie dziś koniec nie nadejdzie.
- Nawet nie umiem sobie wyobrazić, jak ciężkie dla niej musiało być napisanie tego, ale to pokazuje, jaką osobą była. Nie myślała o sobie, kiedy pisała te listy, myślała o nas - powiedziała Hannah, która doceniła wysiłek, jaki włożyła jej mama w napisanie wiadomości. Choć doczytanie słów Margaret kosztowało dziewczynę wiele wysiłku, pozostawione słowa dodają jej otuchy: "Jej słowa pomogły mi zrozumieć, że niezależnie od tego, w jak ciężkiej sytuacji się znajdę, ona zawsze będzie ze mną".
Ludzie, którzy przeczytali udostępniony list, byli poruszeni jego treścią. Uznali, że słowami pani Summers powinni w życiu kierować się wszyscy:
Przepiękny list i słowa, którymi możesz się kierować przez całe życie.
Dała ci przepiękny prezent, zostawiając ten list. Dziękuję za to, że go udostępniłaś. Doprowadził mnie do łez.
Dla swojej żony zapisał się na kurs robienia makijażu. Chce zdążyć, zanim będzie za późno