Nie możesz się wyspać przez jeden, powracający koszmar? Psycholog radzi, jak przestać go śnić

Opóźniacie moment położenia się spać, bo boicie się, że znowu nie wypoczniecie? Wciąż śni wam się ten sam koszmar, przez który budzicie się z krzykiem? Eksperci wyjaśniają, dlaczego tak się dzieje i jak sobie z tym poradzić.

Antonio Zadra, profesor Uniwersytetu w Montrealu oraz pracownik Centrum Zaawansowanych Badań nad Medycyną Snu mówi, że problem z powracającymi koszmarami ma zaskakująco wielu dorosłych:

Większość dorosłych zgłasza przynajmniej jeden powracający sen w ciągu całego życia. Od pięciu do sześciu procent dorosłych zgłasza problemy z koszmarami sennymi.

Badacze zauważyli, że w tego typu snach można wyróżnić podobne motywy. Ludzie najczęściej skarżą się na koszmary o egzaminach (na które nie są przygotowani), te związane ze zdrowiem (w których oni lub ich bliscy są chorzy czy bliscy śmierci) oraz te, w których przed czymś uciekają, bądź próbują coś dogonić. 

Jak szybko pozbyć się stresu? Te metody zajmą ci tylko kilka minut

Koszmar jako objaw

Według doktora Daniela Lewina, psychologa klinicznego, śnienie powtarzających się koszmarów w krótkim odstępie czasu powinno zaniepokoić. Dr Lewin uważa, że w takim wypadku konieczna jest wizyta u lekarza. Złe sny mogą być bowiem objawem problemów ze zdrowiem psychicznym (np. depresji, zaburzeń czynności tarczycy czy stresu pourazowego). Trafna diagnoza specjalisty może być pierwszym krokiem do skutecznego poradzenia sobie z problemem. 

Zadra również przestrzega przed ignorowaniem koszmarów:

Ludzie, którzy próbują je ignorować, mogą przegapić coś ważnego. Sny tego rodzaju zazwyczaj pojawiają się w określonych momentach i naprawdę są świetną metaforą naszych wątpliwości dotyczących pracy, związków rodziny czy tego, jak się postrzegamy.

Według Zadry przede wszystkim powinno się zastanowić nad tym, jaki stres przeżywa się na jawie. Żeby więc zacząć dążyć do pozbycia się uporczywych koszmarów nie można starać się o nich zapomnieć. Wręcz przeciwnie - trzeba skoncentrować na nich swoją uwagę. 

Przypomnij i zmień

Ludziom, których koszmary raczej nie są oznaką poważnych psychicznych problemów  i nie potrzebują oni konsultacji medycznej, Zadra radzi... przypominanie sobie swoich snów. Rozpamiętywanie tego, co przerażające, może wydawać się nielogiczne, jednak według profesora może być skuteczym rodzajem terapii.

Każdego ranka po przebudzeniu się ze złego snu, profesor poleca by wziąć kartkę (jeśli nie macie na to czasu, możecie też robić to w myślach) i dokładnie opisać sen. Następnie należy pomyśleć o tym, co chciałoby się w nim zmienić. To mogą być istotne rzeczy np. zakończenie lub te zupełnie błahe jak kolor ścian czy ubranie jakiejś osoby. Następnie należy powtórzyć sobie koszmar, ale już w zmienionej wersji:

Jeśli powtórzysz sobie koszmar już z tymi zmienionymi rzeczami, to pomoże obniżyć w przyszłości jego częstość pojawiania się lub intensywność. 

Według Zadry niezwykle pomocne może być też nauczenie się świadomego śnienia (o jednej z technik pisaliśmy tu). Dzięki odzyskaniu kontroli we śnie możliwe będzie skonfrontowanie się z powracającym niebezpieczeństwem, co pozwoli pozbyć się powracającego koszmaru. 

To też może cię zainteresować:

(Nie)prawdopodobne zaburzenia snu - co może się zdarzyć, gdy śpisz?

Dieta na dobry sen

Więcej o: