"Ona już wie, co za chwilę będzie miała w ustach" i "On już wie, w czym za chwilę zatopi usta" to hasła reklamowe, którymi producent energetyka, firma Devil Energy, postanowiła promować swój nowy napój. Obu towarzyszy "stosowna" ilustracja - w pierwszym przypadku kobiety, która klęczy przed mężczyzną, w drugiej odwrotnie.
Wersja z młodą kobietą pojawiła się na facebookowym profilu marki jako pierwsza i to ona przede wszystkim oburzyła komentujących. Nie pomógł też zachęcający do informowania o reklamie swoich znajomych dopisek - "Oznacz dziewczynę, która lubi czuć smak Devila w ustach".
Odważna reklama. Nie każdy producent potrafi tak wprost się przyznać, że jego produkt smakuje chu*owo.
Myślę, że to nie nabije sprzedaży. Jeśli ktoś to kupi, świadczy to o jego wartościach i postrzeganiu kobiet. Gratuluję.
Ojej. Seks! Penis! Hehe. Takie to zabawne i kontrowersyjne! Nie no, błagam... Poziom zerowy.
Nie zabrakło również pochwał, choć w wyraźnie mniejszej liczbie.
Podoba mi się tok rozumowania waszego gościa od marketingu.
Jestem fanem.
Zdecydowana przewaga negatywnych wypowiedzi na temat reklamy nie zmieniła podejścia producenta. W odpowiedzi na niektóre z nieprzychylnych komentarzy zarzucające mu jednostronne podejście i seksizm, Devil Energy opublikował drugą wersję grafiki - tę z mężczyzną.
Nie zadziałało. Mimo mniejszej liczby komentarzy, pod kolejną grafiką wciąż nie brakuje jednoznacznej krytyki.
Myślałam, że to dno było, a wy jednak odwierty zaczynacie.
Reklama dla debili.
Myślicie, że seksistowska reklama w drugą stronę jest mniej seksistowska i naprawi niesmak po tej pierwszej?
W związku z negatywnym odbiorem reklam Devil Energy i powtarzającymi się zarzutami o seksizm oraz bazujący na "tanich zagraniach" marketing, poprosiliśmy o komentarz producenta napoju. Czekamy na jego odpowiedź.
Zobacz też: