"Wyłączyłem żelazko, zamknąłem drzwi?". Naukowcy tłumaczą co robić, żebyś nie musiał wciąż sprawdzać

Wychodzisz z domu i znów nie pamiętasz, czy zakręciłeś kran i wziąłeś leki? Karteczki z przypomnieniami i komunikaty w telefonie na ciebie nie działają? Naukowcy zdradzili znacznie prostszy sposób na zapamiętywanie.

Colin MacLeod jest profesorem psychologii pracującym na Uniwersytecie w Waterloo. Od 2010 roku wraz z zespołem innych naukowców prowadził badania nad procesem zapamiętywania. Ostatnie testy potwierdziły jego dużo wcześniejsze przypuszczenia. Artykuł napisany na ich podstawie został opublikowany w naukowym czasopiśmie "Memory".

Cztery sposoby

Grupa naukowców poprosiła badanych studentów o uczenie się słówek czterema różnymi metodami. Pierwsza polegała na czytaniu wyrazów po cichu, druga na czytaniu ich na głos, w trzeciej należało słuchać innych osób czytających słówka, w czwartej - trzeba było nagrać samego siebie wypowiadającego słówka, a później należało się uczyć właśnie z tego nagrania. 

Zrozumieć Alzheimera - zobacz fragment filmu z eksperymentu

Głośniej!

Najmniej skuteczną metodą okazało się czytanie po cichu. Nieznacznie lepiej sprawdziło się słuchanie czyichś słów. Na pewno było ono lepsze od metody czwartej. Bezkonkurencyjnym sposobem na zapamiętywanie było jednak głośne powtarzanie słówek. 

Prof. MacLeod wyjaśnił, że metoda ta jest najskuteczniejsza, ponieważ jest też najbardziej angażująca - dzięki niej pracuje nie tylko narząd słuchu, lecz także mowy, więc informacja zostaje lepiej zakodowana w pamięci. 

Jesteś ciekawy, co przyniesie ci nowy rok? >>>> Zajrzyj do horoskopu rocznego 2018

To co z tymi drzwiami?

Nie oznacza to jednak tego, że uczniowie powinni czytać na głos całe podręczniki, a dorośli np. artykuły, które wydały im się szczególnie interesujące. Głośno wystarczy przeczytać tylko najważniejsze rzeczy, które naprawdę chciałoby się zapamiętać.

Odkrycie profesora może przydać się wtedy, gdy nie jesteś pewny, czy wychodząc z domu, wyłączyłeś żelazko, wziąłeś leki lub zamknąłeś drzwi. Po prostu po wykonaniu tych czynności powiedz na głos "zamknąłem drzwi", "wziąłem leki". Gdy zaczniesz się zastanawiać nad tym, czy na pewno coś zrobiłeś, przypomnisz sobie moment, w którym mówiłeś do siebie. To utwierdzi cię w przekonaniu, że nie zapomniałeś o ważnych rzeczach.

To też może cię zainteresować:

Alzheimer: lęk, który narasta

Masz problemy z zasypianiem? Naukowcy radzą porzucić wieczorne seriale i postawić na inną przyjemność

Więcej o: