Nawilżać, czy nie nawilżać? Jak dbać o cerę w czasie mrozów?

Przed nami fala mrozów. Jak najlepiej chronić skórę przed minusowymi temperaturami, czy w ogóle można używać w tym okresie kremów nawilżających? Odpowiadają ekspertki.

Czy przed wyjściem na mróz można smarować twarz kremem nawilżającym? Jak zabezpieczyć się przed niskimi temperaturami?

Bożena Społowicz, kosmetolog, autorka książki „Skin Coach. Twoja droga do pięknej i zdrowej skóry”: W okresie zimowym trzeba szczególnie skupić uwagę na pielęgnacji skóry. W tym czasie jest ona narażona na wiatr, mróz i śnieg i o wiele szybciej traci wodę. Właściwie dobrana pielęgnacja zapobiegnie powstawaniu skutków ubocznych działania mrozu, czyli przesuszenia, zaczerwienienia, łuszczenia i w najgorszym wypadku odmrożenia. Kremy nawilżające nie są zalecane przy mrozach, gdyż nie mają dobrze rozbudowanej fazy tłuszczowej - innymi słowy maja za mało lipidów chroniących barierę skórną przed mrozem i wiatrem. Przed wyjściem na mróz musimy pamiętać, że każdy kosmetyk, który zawiera w składzie wodę powinien być aplikowany na skórę około 20 minut wcześniej, by woda zawarta w preparacie zdążyła odparować.

W okresie mrozów polecam stosowanie kremów „treściwszych”, bogatych w naturalne tłuszcze takie jak: masła i dobrej jakości oleje (np.olej z baobabu, masło murumuru, masło illipe, olej buriti). W przypadku cer tłustych czy trądzikowych często boimy się pogorszenia stanu skóry z powodu zbyt ciężkiej konsystencji kremu tłustego. Wtedy należy wybrać preparat lżejszy w lipidy, o konsystencji mleczka. Jeżeli wybieramy się na słoneczny stok należy pamiętać o kremie z filtrem UV. Jeśli mamy bardzo suchą, zniszczoną skórę, która nie radzi sobie z regeneracją to warto pomyśleć o pielęgnacji nocnej, wtedy dobieramy produkty nawilżające i zwracamy uwagę, aby nie stosować kremów z filtrem UV na noc! Bardzo istotna w okresie zimowym jest dobrze skomponowana dieta, bogata w nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A i E oraz picie dużej ilości wody.

Czy najwięcej ciepła ucieka przez głowę? [NaZdrowie]

Emilia Garłowska dr n. biol., ekspertka marki Sesderma: Mróz rzeczywiście jest pewnym wyzwaniem dla pielęgnacji naszej skóry. Paradoksalnie może powodować jej przesuszenie i właśnie w zimie powinniśmy dbać o prawidłowe nawilżenie skóry. Najlepiej wszelkie zabiegi jak oczyszczanie skóry, nakładanie kremów zakończyć na co najmniej pół godziny przed wyjściem z domu. Dobrze jest w tym okresie stosować bogatsze formuły kremów, które zwykle zawierają więcej takich składników jak oleje, czy ceramidy i wzmacniają naszą barierę skórną, a zatem zabezpieczają naszą skórę przed utratą wody.

Jeśli wychodzimy na mróz i będziemy w niskich temperaturach spędzać więcej czasu, jazda na nartach, wędrówki górskie lub chociażby godzinny spacer po okolicy, to powinniśmy przede wszystkim zaopatrzyć się w dobry krem z filtrem, o odpowiedniej konsystencji, który zabezpieczy naszą skórę nie tylko przed promieniowaniem UV, ale także przed mrozem i dodatkowo naprawi uszkodzenia powodowane wolnymi rodnikami.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Zapuszczony i wstydliwy agent ubezpieczeniowy zmienił się w kipiącego seksem modela. Wystarczyły dwie rzeczy

Więcej o: