Naukowcy zbadali, jaki związek ma ilość snu z demencją. Sen trwający 9 godzin może być niepokojący

Jesteście przekonani, że na emeryturze wreszcie się wyśpicie? Cóż, może lepiej jednak nie życzyć sobie tej formy wypoczynku. Okazuje się bowiem, że może być ona objawem starczej demencji.

Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Bostonie w czasopiśmie naukowym Neurology opublikowali wyniki badań, które pokazują, jaki związek ma ilość snu w ciągu doby z występowaniem u człowieka demencji starczej.

Naukowcy poddali badaniom 2 457 dorosłych. Mężczyźni i kobiety byli pytani o to, ile godzin spali w ciągu doby. Badacze obserwowali ich aż przez dziesięć lat, żeby stwierdzić, u których dorosłych rozwija się demencja.

Czy detoks to dobry pomysł? [NaZdrowie]

Badacze odkryli, że u tych, którzy spali w ciągu doby więcej niż dziewięć godzin, ryzyko zapadnięcia na demencję starczą było sześć razy większe niż u pozostałych uczestników eksperymentu. U mężczyzn i kobiet przesypiających ponad dziewięć godzin malała także pojemność mózgu.

Objaw czy przyczyna?

Doktor Sudha Seshadri zaznaczyła, że długi sen nie jest przyczyną demencji. Może być on natomiast jej objawem. Dzięki wynikom badań bostońskich naukowców lekarze będą mogli więc szybciej zdiagnozować demencję starczą, a co za tym idzie - szybciej łagodzić jej objawy.

Naukowcy nie są jeszcze pewni, czemu ludzie, u których zaczyna rozwijać się demencja, śpią coraz więcej. Dr Seshadri przypuszcza, że w czasie snu mózg może pozbywać się białka beta-amyloidu (składnika blaszek starczych). Białko to przyczynia się do zaburzania komunikacji neuronalnej i przyczynia się do rozwoju Alzheimera.

Demencja starcza

Demencja starcza to zespół zmian, które zachodzą w mózgu i powodują spadek sprawności umysłowej. Charakterystyczne dla tej przypadłości są zaniki pamięci, apatia oraz nieporadność. Demencji starczej nie da się wyleczyć. Można natomiast łagodzić jej objawy. Najlepsze efekty uzyskuje się przez połączenie leczenia farmakologicznego z treningami mózgu (np. stymulacja mózgu przez czytanie książek, rozwiązywanie zagadek czy granie w gry). Ważne jest także okazywanie osobie cierpiącej na tę przypadłość ciepła i zrozumienia oraz otoczenie jej odpowiednią opieką.

To też może cię zainteresować:

Zamiast iść do lekarza, "leczą się" jogurtami. Kobiety nie mają pojęcia, że ten objaw może oznaczać raka jajnika

"Wysyłanie datków to za mało". 98-letnia babcia wyjechała do Kenii by opiekować się sierotami

Więcej o: