Okazuje się, że bycie singlem lub życie w stałym związku ma wpływ na naszą wagę. Sprawdził to zespół badaczy pod kierunkiem dr Stephanie Schoeppe z Central Queensland University.
W tym celu naukowcy przez dziewięć lat badali ponad 15 tys. dorosłych kobiet i mężczyzn (średnia wieku wynosiła 52 lata), spośród których ponad trzy czwarte była w stałym związku. Badani byli poddawani wywiadom, ankietom i analizom dotyczącym ich stylu życia i diety. Jakie były rezultaty?
Ludzie w stałych związkach ważą przeciętnie pięć kilogramów więcej od singli, chociaż statystycznie prowadzą zdrowszy tryb życia od singli. Skąd więc nadprogramowe kilogramy? Problemem, według badaczy, są zbyt duże ilości spożywanego wspólnie przez pary pokarmu.
Innym powodem, na który zwracają uwagę naukowcy, jest fakt, że zakochani w porównaniu do singli, rzadziej wychodzą "na miasto", bo kładą mniejszy nacisk na dbanie o atrakcyjny wygląd. W rezultacie osoby w stałych związkach przez siedzenie w domu spalają znacznie mniej kalorii od wolnych strzelców.
Kiedy osoby w związku nie muszą już wyglądać atrakcyjnie, żeby przyciągnąć partnera, mogą pozwolić sobie na więcej luzu. Jedzą więcej, częściej sięgają po produkty o wysokiej zawartości tłuszczu i cukru.
- tłumaczy dr Stephanie Schoeppe.
Do podobnych wniosków doszli naukowcy pod kierownictwem dietetyk Catherine Hankey z Uniwersytetu w Glasgow. Badacze analizowali, jak zmiana stanu cywilnego wpływa na wagę. Okazało się, że w pierwszym roku małżeństwa, małżonkowie przybierali na wadze średnio ponad dwa kilogramy. Powód?
Osoby w stałych związkach są mniej aktywne fizycznie.
- mówi w rozmowie z The Times Catherine Hankey.
Poza wyżej wymienionymi przykładami Dr Schoeppe podaje jeszcze jeden. Przyczyną większej wagi może być również fakt posiadania dzieci, po których rodzice często dojadają.
To cię zainteresuje:
Sprawdź się w QUIZIE: Myślisz, że o porach roku wiesz wszystko? Tak ci się tylko wydaje. Już 3. pytanie jest wyzwaniem. Wasza średnia 7/10