On w galowym serdaku, śnieżnobiałej koszuli, tradycyjnych kremowych portkach z wyszywanymi ornamentami i ozdobnymi lampasami po bokach. Ona gruby warkocz, czerwone korale, biała koszula z kwiecistymi wzorami, żółto-niebieski, bogato zdobiony gorset i w długiej spódnicy zdobionej w ludowe motywy.
Oczywiście tradycyjne góralskie stroje, zarówno u Kamila, jak i Ewy, wieńczą kierpce. Tak podczas wesela znajomych prezentowali się Stochowie. Jak wam się podobają?
Bo fani byli zachwyceni! Pod zdjęciem pojawiło się kilkadziesiąt bardzo ciepłych komentarzy:
Cudownie! Uwielbiam waszą tradycje, stroje i gwarę.
Śliczna z was para.
Jacy kochani uwielbiam was w tych strojach.
Stroje przepiękne! Pięknie wyglądacie!
Naszym zdaniem para prezentowała się - jak to mówią górale - "piknie"! A jak Ewa Bilan-Stoch podpisała zdjęcie? Z dystansem i na wesoło."Takie tam weselne pogaduszki" i w opisie samą siebie nazwała "babą", a Kamila "chłopem".
To cię zainteresuje: