Na rynku ciągle pojawiają się nowe aplikacje, mające ułatwić nam życie lub po prostu dostarczyć rozrywki. Codziennie jesteśmy zasypywani masą treści, od znajomych, gwiazd i marek, które prężnie działają na serwisach społecznościowych. FBI ostrzega jednak, że niektóre apki zagrażają naszemu bezpieczeństwu w sieci.
Nie tylko Google. Jakie inne aplikacje mogą przydać się na twoim smartfonie?
FaceApp to aplikacja, która postarza nasze zdjęcie, próbując sprawdzić, jak będziemy wyglądali na starość. Kilka miesięcy temu, w sieci pojawił się ogrom zdjęć gwiazd, które upubliczniały swoje wizerunki stworzone przez FaceApp, a w ślad za nimi poszła reszta internautów. Szybko jednak pojawiły się głosy ostrzegające przed korzystaniem z aplikacji. Okazało się, że by ją pobrać, musimy zaakceptować regulamin, który informuje nas, o tym że aplikacja nie ponosi odpowiedzialności za bezpieczeństwo naszych danych. Jest to o tyle niebezpieczne, że zgadzamy się między innymi na dostęp do zdjęć z naszego telefonu. Przed korzystaniem z niej ostrzega Federalne Biuro Śledcze, a za aplikacją stoją Rosjanie. Chuck Shumer, czyli członek Partii Demokratycznej w USA, wysłał do FBI zapytanie na Twitterze. W odpowiedzi otrzymał stwierdzenie, że każda podobna aplikacja czy produkt, powstałe w Rosji, są potencjalnym zagrożeniem. Niebawem pod lupę ma być wzięta chińska aplikacja Tik Tok, która jest niezwykle popularna wśród dzieci i nastolatków, także w Polsce. Pojawiły się bowiem głosy, że może ona szpiegować dla Komunistycznej Partii Chin.