Padł ostatni klaps na planie filmu "Bo we mnie jest seks", który opowiadać ma historię Kaliny Jędrusik. Aktorka nazywana była niejednokrotnie polską Marilyn Monroe. Film wyreżyserowała Katarzyna Klimkiewicz, a autorką zdjęć jest Weronika Bilska. Kto wcielił się w rolę legendarnej aktorki?
Julia Wieniawa o swoich rolach. Przy okazji zdradziła też, że zagra w nowym filmie:
W rolę Kaliny Jędrusik w filmie "Bo we mnie jest seks" wcieliła się Maria Dębska. To obiecująca aktorka młodego pokolenia, która ma za sobą role w kilku serialach telewizyjnych, takich jak "Wojenne dziewczyny" czy "Piłsudski", a także w filmie Janusza Majewskiego "Czarny marcedes". Jest córką Kingi Dębskiej, która wyreżyserowała między innymi filmy "Moje córki krowy" czy "Plan B".
Akcja filmu ma rozpocząć się 1963, kiedy kariera Kaliny Jędrusik była w rozkwicie. Choć aktorka była wówczas już żoną pisarza Stanisław Dygata, utrzymywała relację z młodszym piosenkarzem. Jej mąż wiedział o romansie i w pełni go akceptował. Jednak jest bezwstydny i niekonwencjonalny styl życia nie tylko zadziwiał, lecz wielu mocno oburzał. Po występie, w trakcie którego na swoim dekolcie powiesiła krzyż zwrócił uwagę władz ludowych. Wysoko postawiony urzędnik, który pracuje w telewizji wydaje jej zakaz występów. Traktuje to jako zemstę, gdyż podkochuje się w aktorce, która nie odwzajemnia jego uczucia. W filmie pojawią się również postaci z najbliższego otoczenia Jędrusik i Dygata, takie jak Jeremi Przybora, Barbara Krafftówna czy Kazimierz Kutz i Tadeusz Konwicki.
Zdjęcia do filmu powstawały w Warszawie. Kręcono w miejscach takich jak Park Rydza-Śmigłego, na ul. Czackiego i Smoczej, w Teatrze Polskim, Teatrze Wielkim – sali im. Młynarskiego oraz na Pl. Konstytucji, na terenie kina „Tęcza” czy Torze Służewiec.
Choć to w bieżącym roku aktorka obchodziłaby swoje 90 urodziny, premiera filmu o Kalinie Jędrusik przewidziana jest dopiero na rok 2021. Wybierzecie się do kina?