Niedawno pisaliśmy o jednym z ulubionych zabiegów Natalii Siwiec, czyli retinolu na twarz. Substancja ta działa na głębokich obszarach skóry i stymuluje produkcję kolagenu. Dzięki takiej kuracji cera wydaje się gładsza, a zmarszczki płytsze. Okazuje się jednak, że to nie jedyny zabieg, z którego korzysta Siwiec.
Natalia Siwiec dołączyła niedawno do zorganizowanej przez Karolinę Malinowską transmisji na żywo. W trakcie rozmowy zdradziła kilka szczegółów na temat tego, jak dba o urodę. - Mam arsenał kosmetyków. Większość z nich dostaję, więc mogę próbować, czego pragnę - powiedziała Siwiec.
Gwiazda zdobyła się także na bardzo odważne wyznanie. Przyznała, że korzysta z zabiegów medycyny estetycznej. - Moje ukochane zabiegi na twarz to dermapen i mezoterapia igłowa. I jeszcze oczywiście botoks. Nie robię tego często, bo chce robić go jak najdłużej. Pewnie będę korzystała z różnych pomocy - wyznała Natalia. Spodziewaliście się po niej takiej szczerości?
O Natalii Siwiec zrobiło się głośno osiem lat temu, kiedy to nieznana do tej pory szerokiej publiczności modelka została okrzyknięta Miss Euro 2012. Od tego czasu Natalia nie zwalnia tempa i cały czas rozwija swoją karierę. Ma na swoim koncie nie tylko liczne sesje zdjęciowe, ale także rolę filmową. Od niedawna możemy podziwiać ją w filmie "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa" w reżyserii Macieja Kawulskiego.
Przeczytaj także: