Rozstępy to jeden z najpowszechniejszych problemów urodowych, z którym borykają się kobiety w różnym wieku. Do tej pory najlepszą metodą na ich pozbycie się był zabieg mikrodermabrazji połączony z ostrzykiwaniem osoczem bogatopłytkowym (PRP). Jednak jak zapewniają twórczynie marki Phlov, ich najnowsze kosmetyki gwarantują podobne efekty.
Okazuje się, że inspiracją do stworzenia nowej serii była właśnie kuracja PRP. - W nowej serii kosmetyków Phlov zastosowaliśmy STRIOVER™ - innowacyjny fitokompleks, który wykazuje działanie zbliżone do zabiegów z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego. Efekty jego działania są widoczne już po 28 dniach stosowania - mówi Justyna Żukowska-Bodnar, współzałożycielka marki Phlov by Anna Lewandowska.
STRIOVER™ znalazł się w dwóch nowych kosmetykach Phlov. To intensywnie ujędrniające serum do biustu (GET UP, GRILS!) oraz intensywny balsam przeciw rozstępom (TAKE CONTROL, BABE!). Uzupełnieniem nowej serii jest olejek przeciw rozstępom GO! OMEGA GO!. Kosmetyk łączy w sobie mieszankę olejów bogatych w cenne kwasy omega 3-6-9 z zimnotłoczonym olejem z róży rdzawej. Co istotne, działa w głębokich partiach skóry, wzmacnia strukturę naskórka i zwiększa jego odporność na rozciąganie.
Badania wykazały, że STRIOVER™*:
Jak mówi Anna Lewandowska:
Nowa linia Phlov to sprawdzony i prawdziwy przyjaciel w pielęgnacji, który pomoże naszej skórze w najbardziej wymagających momentach życia. Dzięki innowacyjnym składnikom skóra bardzo szybko wraca do formy, a delikatny zapach koi moje zmysły.
*Skuteczność działania innowacyjnego składnika, który został zastosowany najnowszych kosmetykach potwierdzającą badania, które zostały wykonane metodą Elisa. W ich czasie odnotowano wzrost syntezy kolagenu typu I w fibroblastach skóry z rozstępami (o 378%).
Przeczytaj także: