W sezonie letnim wielokrotnie zwraca się uwagę na to, jak szybko nagrzewa się wnętrze samochodu zaparkowanego w słońcu. Kiedy temperatura na dworze wynosi 25-35 stopni Celsjusza, wewnątrz auta może osiągnąć nawet 44-55 stopni w zaledwie godzinę, co wykazało badanie przeprowadzone przez Uniwersytet Stanforda. Zostawianie dziecka czy psa w zamkniętym samochodzie podczas upału to ogromne ryzyko i kompletny brak wyobraźni, gdyż nawet kilkanaście minut wystarczy, by zarówno u małego człowieka jak i zwierzęcia doszło do niebezpiecznego odwodnienia. Równie poważnym zagrożeniem - na które powinniśmy być wyczuleni - jest pozostawianie w aucie przezroczystych butelek z wodą.
Dlaczego nigdy nie powinniśmy zostawiać w aucie butelek z wodą? Taka butelka działa bowiem jak lupa, która skupia energię słoneczną w jednym punkcie, co może doprowadzić do wybuchu pożaru. Strażacy z jednostki Oklahoma’s Midwest City alarmują, by nie zostawiać przezroczystych butelek z wodą w samochodzie, gdyż promienie słoneczne skupione przez nią osiągają 120 stopni i z łatwością mogą zaprószyć ogień.
- Promienie słońca przejdą przez butelkę wypełnioną płynem zupełnie jak przez szkło powiększające i zadziałają zasady optyki. Przezroczysty materiał i płyn są w stanie wytworzyć tak zogniskowany promień, że bez problemu doprowadzi on do pożaru wnętrza samochodu - powiedział strażak David Richardson z jednostki Oklahoma’s Midwest City.