Mary Jelkovsky jeszcze kilka lat temu miała idealnie wyrzeźbione ciało i minimalny poziom tkanki tłuszczowej. Kobieta brała udział w konkursach bikini fitness. Postanowiła jednak przestać dążyć do niemalże perfekcyjnego ciała i zaakceptować je takim, jakim jest.
Mary Jelkovsky przestała za wszelką cenę walczyć o idealne ciało. Przytyła i stała się propagatorką ruchu body positive. Kobieta apeluje do innych, aby akceptowali swoje ciało, bez względu na wszelkie niedoskonałości.
Ponieważ czasem przybranie na wadze oznacza polepszenie życia. A ja właśnie wybrałam życie. Nigdy nie myślałam, że to możliwe, ale teraz jestem bardzo dumna z samej siebie.
- napisała Mary Jelkovsky pod jednym ze zdjęć na Instagramie.
Kobieta, od momentu kiedy przestała ciężko trenować, dbać o rygorystyczną dietę, stała się bardziej szczęśliwa. Na swoim Instagramie, na którym obserwuje ją ponad 240 tysięcy obserwujących z całego świata, regularnie publikuje zdjęcia swojego niedoskonałego ciała. Jej fotografie biją rekordy popularności. Kobiety z całego świata zaś dziękują za to, że pokazuje, że nie ma ideałów, a każde ciało jest piękne.