Czy trzeba nosić maseczkę w swoim samochodzie? Obowiązek ten pojawił się w kwietniu wraz z postępami pandemii i próbami ich zahamowania. W myśl przyjętych rozwiązań zasłanianie ust i nosa w przestrzeni samochodu było co do zasady obowiązkowe, przedstawiono jednak kilka wyjątków od tej zasady. Można było zrezygnować z maseczki wtedy, gdy jechał sam kierowca, towarzyszyły mu dzieci do lat pięciu lub podróż dotyczyła osób, które żyją w jednym gospodarstwie domowym. Z jednej strony w tak skonstruowanym nakazie noszenia maseczki w samochodzie można było się dopatrywać pewnego sensu w kwestii zahamowania postępów epidemii koronawirusa, z drugiej jednak takie rozwiązanie było trudne do przestrzegania i weryfikowania.
Jakie przepisy i kary dotyczyły maseczek w samochodzie? Chociaż zakaz wspólnej jazdy w samochodzie bez maseczki rodził pewne problemy, to za brak jego przestrzegania od kwietnia groziły srogie kary. Za taki występek można było odpowiedzieć poprzez mandat w wysokości do 500 zł. W wyjątkowych sytuacjach mogła to być kara administracyjna do 30 tys. zł.
Kto teraz musi zakładać maseczki w samochodzie? Październikowe bardzo szybkie przyrosty liczby chorych na koronawirusa, które sięgnęły ostatnio ponad 20 tys. zachorowań na dobę, skłoniły do powrotu ograniczeń w życiu społecznym. Rozporządzenie z 9 października wprowadziło w tej kwestii dość dużo zamieszania. Wydawało się bowiem, że maseczki w przestrzeni samochodu powrócą. 16 października dokonano zmian, które usunęły wątpliwości. W związku z tym maseczka ochronna w samochodzie przestała obowiązywać. Wzmianki o wspólnych podróżach z koniecznością zasłaniania ust i nosa z nowej wersji tekstu zniknęły. Pójście obywatelom na rękę wydaje się być słusznym podejściem z uwagi na niewielką możliwą transmisję wirusa właśnie poprzez wspólne podróże samochodami bez maseczek. Sytuację wyjaśnił też Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia:
Zgodnie z przepisami osoby jadące samochodem nie muszą mieć masek, nawet jeśli nie jest to rodzina. Usunęliśmy fragment dotyczący nakazu w paragrafie 27 ust.1 pkt 1 i zmieniliśmy paragraf 27, ust 3 pkt 1 na wyłączenie obowiązku. Zostało to zmienione dlatego, żeby nie było żadnych wątpliwości interpretacyjnych życiowych sytuacji
Nie powinno się nam jednak wydawać, że wraz z brakiem obowiązku podróżowania w samochodzie z maseczką na twarzy, kończy się czas, gdy bezwzględnie musimy mieć ten przedmiot przy sobie. Pamiętajmy, że parkując w jakimkolwiek miejscu publicznym, musimy i tak zakładać maskę i nie ma od tego obowiązku żadnego zwolnienia.
Nieposłuszeństwo najczęściej jest karane mandatem w wysokości do 500 zł. W szczególnych przypadkach można sobie też zasłużyć na karę administracyjną. W jej przypadku konsekwencje są znacznie bardziej uciążliwe - przewiduje się karę od 5 do 30 tys. zł. Wysokie kary mają mieć za zadanie pomoc w wypracowaniu przez Polaków właściwych reakcji i zapewnić przestrzeganie reżimu sanitarnego.