Grażyna Wolszczak to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek. Mimo upływy czasu gwiazda zachwyca promiennym i młodym wyglądem. Patrząc na jej zdjęcia, trudno uwierzyć, że w grudniu ubiegłego roku skończyła 62 lata. - Dbam o to, co jem i ile. Ruszam się, żeby mieć kondycję i być w formie. Chodzę na różne zajęcia fizyczne, bo trochę trzeba się napracować, samo nic nie przyjdzie. Uroda wynika ze zdrowia. Wychodzę z założenia, że chory człowiek nie może dobrze wyglądać, pracuję więc mocno nad swoim zdrowiem - wyznała jakiś czas temu w rozmowie z "Faktem".
Niedawno aktorka na swoim profilu na Instagramie opublikowała nagranie sprzed ponad 40 lat. To fragment serialu "07 zgłoś się", w którym aktorka wystąpiła gościnnie. Wolszczak wcieliła się w postać jugosłowiańskiej policjantki.
Ale rakieta!
Jaka piękna!
Piękna wtedy piękna dziś.
Pani nie musi mieć kompleksów absolutnie!
Pamiętam ten odcinek. Pani Grażyna wtedy i dziś wspaniała
- piszą pod postem zachwyceni fani Wolszczak.
Na udostępnionym przez aktorkę nagraniu, widzimy ją przechadzającą się po plaży w bikini. Wolszczak przyznała, że w tamtym okresie miała wiele zastrzeżeń do własnego ciała. - O ludzie! Jakie ja wtedy miałam kompleksy!!!! Wszystko było ze mną nie tak! A teraz? Znowu się siebie czepiam, piję właśnie sok trzydniowego detoksu, który zamówiłam niby dla zdrowia, ale tak naprawdę, żeby zbliżyć się trochę do tego brzucha sprzed lat - napisała pod nagraniem. Aktorka podzieliła się także z obserwatorami pewną refleksją:
Morał: ciesz się człowieku, z tego co masz, bo prawdopodobnie lepiej nie będzie!!!
Może cię także zainteresować: