Profesjonalny makijaż całego ciała, w tym również okolic intymnych, wykorzystywany jest przez gwiazdy od wielu lat m.in. po to, by perfekcyjne wyglądać w mocno wyciętych spodenkach na scenie. Głośno o makijażu miejsc intymnych zrobiło się ponownie, kiedy okazało się, że przed wielkimi wyjściami korzysta z niego Kim Kardashian. Zapewnia jej to nieskazitelny wygląd całego ciała przy bardzo wyciętych kreacjach.
Nie myślcie, że pracowałem tylko nad twarzą
- napisał Mario Dedivanovic (wizażysta Kim) pod zdjęciem, na którym wykonuje taki makijaż.
Makijaż intymny, czyli kontrowersyjny trend stosowany m.in. przez Kim Kardashian https://www.instagram.com/makeupbymario/
Na poprawianie wyglądu stref intymnych decyduje się coraz więcej kobiet. Często sięgają w tym celu nie tylko po zabiegi medycyny estetycznej, lecz także te chirurgiczne. Spowodowane jest to m.in tym, że kobiety chcą czuć się dobrze w swoim ciele i być z niego zadowolone. Nic więc dziwnego, że popularność zyskuje również mniej inwazyjny sposób, czyli makijaż intymny. Na rynku znaleźć można bowiem produkty, które mają na celu poprawę kolorytu, rozświetlenie czy nawilżenie okolic intymnych. Są to balsamy, mgiełki odświeżające oraz rozświetlacze. Niektóre kobiety mogą zadawać sobie pytanie, czy jest to bezpieczne.
Czy taki make-up jest dla nas bezpieczny? Jeśli to ci pomaga, świetnie. Czy twoja wagina tego potrzebuje? Prawdopodobnie nie
- powiedziała w wywiadzie dla serwisu Elle ginekolożka, dr Jamie Schultis. Należy jednak pamiętać, by do takiego makijażu używać tylko produktów przeznaczonych do okolic intymnych.