Najstarsze święto chrześcijańskie, czyli Wielkanoc, celebruje misterium paschalne Jezusa Chrystusa. Składa się na nie: męka, śmierć i zmartwychwstanie. Do zwyczajów wielkanocnych zaliczamy wspólne wybieranie się do kościoła, święcenie koszyków, malowanie pisanek oraz oblewanie wodą podczas święta o nazwie Śmingus-Dyngus. Kiedy dokładnie nastąpi ten wyjątkowy czas?
Wielkanoc 2021 - poznaj dokładne daty
Jako święto ruchome, Wielkanoc obchodzona jest co roku w innym terminie. Zawsze jest to pierwsza wiosenna pełnia Księżyca. Okres świąteczny poprzedzony jest Wielkim Postem, który zaczął się 17 lutego i kończy w niedzielę wielkanocną, czyli 4 kwietnia. Zostało już tylko kilka tygodni! Które dni są jeszcze inne niż wszystkie pozostałe?
- 28 marca - Niedziela Palmowa. Przybywamy do świątyni z palmami, które symbolizują Zmartwychwstanie Pańskie.
- 1 kwietnia - Wielki Czwartek. Wspominamy ostatnią wieczerzę Jezusa.
- 3 kwietnia - Wielka Sobota. Święcimy pokarmy w ozdobnych koszykach, które trafią następnego dnia na świąteczny stół. Podczas liturgii święci się także wodę i ogień.
Zobacz piękne sukienki na Wielkanoc. Atrakcyjne ceny!
Obostrzenia w tegoroczną Wielkanoc
Sytuacja związana z koronawirusem jest bardzo dynamiczna. Rozporządzenia ukazują się niemalże na ostatnią chwilę. Pragniemy spędzić ten wyjątkowy czas w rodzinnej, ciepłej atmosferze, której zdecydowanie zabrakło w wielu polskich domach rok temu. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz nie ma wątpliwości w tym temacie - tegoroczną Wielkanoc będziemy musieli spędzać z ograniczoną możliwością odwiedzin u bliskich czy przyjaciół. Na antenie Radia Plus odniósł się do sprawy następująco:
Na pewno będą to jeszcze święta, które powinniśmy spędzić jedynie w gronie najbliższych osób. Jeżeli chcemy, żeby późna wiosna i wczesne lato były okresem, kiedy obostrzeń będzie coraz mniej, kiedy koronawirusa będzie coraz mniej, to te święta będziemy musieli spędzić jeszcze tak jak wcześniejsze święta Wielkiejnocy i ostatnie święta Bożego Narodzenia. Czyli plus pięć osób spoza gospodarstwa domowego. Na pewno na święta nikt nie będzie zdejmował obostrzeń w tym zakresie.
W związku z trzecią falą koronawirusa, przełom marca i kwietnia powinien stanowić ekstremum pandemiczne, co wiąże się ze słabnięciem poziomu zarażenia w dalszych miesiącach. Szef resortu zdrowia skomentował temat:
Rzeczywiście jest taki scenariusz przeanalizowany, że w przypadku, jeżeli byśmy po świętach to apogeum zachorowań mieli za sobą, to będziemy przywracali wszystkie te sektory, branże, które były dotknięte obostrzeniami.
)
