Z pewnością kojarzycie opakowania kosmetyków, na których króluje napis: szampon do włosów normalnych, płyn do skóry normalnej, żel do cery normalnej – i tak dalej, i tak dalej. Marka Dove właśnie wykonała ruch, dzięki któremu coraz rzadziej spotkamy się z tym zjawiskiem. Koncern zapowiedział usunięcie ze swoich opakowań słowa „normalny”. Dlaczego?
Koncern Unilever, który gromadzi w sobie znane marki, m.in. Dove, Rexona czy Vaseline, zapowiedział zmianę dotychczasowych opakowań. Postanowiono raz na zawsze pożegnać się ze słowem „normalny” w kampaniach reklamowych. Wiąże się to z ideą body positive, która zakłada, że każda kosmetyczna przypadłość, z którą musi mierzyć się człowiek, jest normalna. Włosy kręcone – normalne, włosy proste – normalne, skóra wrażliwa – normalna, skóra przetłuszczająca się – normalna. Szufladkowanie? Kończymy z tym.
Więcej - te kosmetyki damskie to hit na wiosnę!
Twórcy marki przed podjęciem decyzji na temat swojej kampanii, przeprowadzili krótki wywiad społeczny, w wyniku którego okazało się, że przeszło 10 tysięcy osób zgodnie stwierdziło, że kampanie reklamowe marek kosmetycznych mogą być krzywdzące dla ludzi, którzy borykają się z kompleksami dotyczącymi swojego wyglądu. Co więcej, aż 70 procent przyznało, że używanie słowa „normalny” na opakowaniach kosmetyków, wpływa na nich negatywnie. Większość ankietowanych stwierdziła także, że pozbycie się słowa „normalny” z szaty graficznej produktu pozwoli klientom na popatrzenie na kosmetyki przychylniej.
Ruch body positive to wielkie przedsięwzięcie. Pokochać innych? Żaden problem. Pokochać siebie? Nie zawsze jest tak łatwo. Zwłaszcza w świecie, w którym żyjemy. Nieosiągalne sylwetki gwiazd billboardów i okładek to gwóźdź do trumny zakompleksionych kobiet i mężczyzn. Coraz więcej osób sprzeciwia się wyidealizowanym wzorcom, które stawia przed nami cyfrowy świat. Unilever zobowiązało się także do zaprzestania ingerowania w naturalny wygląd modelek podczas swoich kampanii reklamowych. Photoshop to już przeszłość. Różnorodność świata stała się dla nich piękną domeną dla budowania swojej marki na nowo.
Z naszych kosmetyków i produktów do higieny osobistej każdego dnia korzysta miliard ludzi, jeszcze więcej widzi nasze reklamy, dzięki czemu nasze marki mogą naprawdę zmienić ich życie .Dlatego też dążymy do walki ze szkodliwymi normami i stereotypami, a także chcemy kształtować szerszą, znacznie bardziej inkluzywną definicję piękna – przyznaje w oficjalnym oświadczeniu prezes Unliever, Sunny Jain.
Na koncie instagramowym marki zaczęły pojawiać się przepiękne zdjęcia najróżniejszych kobiet. Body positive ruszą z wielką parą, czy coś jest w stanie zatrzymać ten ruch? Oby nie.