Joanna Przetakiewicz w najnowszym wpisie na swoim profilu na Instagramie poruszyła temat wyzwolenia ze wstydu. Założycielka Ery Nowych Kobiet od lat wykorzystuje swoją pozycję do umacniania poczucia własnej wartości wśród kobiet. Jakiś czas temu w rozmowie z Newsweekiem tłumaczyła, że przedstawicielki płci pięknej tracą zbyt wiele energii na porównywanie się do innych i negatywne emocje.
Dlaczego tracimy tyle energii na krytykowanie, ocenianie, porównywanie, zamiast przeznaczyć ją na zrozumienie? Myślę, że zrozumienie wymaga pewnego wysiłku, refleksji, a krytyka przychodzi łatwo. Krytyką najszybciej można sobie regulować emocje
- mówiła. Dziś pod zdjęciem topless zamieściła wpis w podobnym tonie.
Już kilka instagramowych postów temu Joanna Przetakiewicz nakłoniła swoje obserwatorki, aby razem stworzyły "manifest kobiety wyzwolonej". Od tamtej pory regularnie publikuje zdjęcia z kolejnymi etapami "wyzwolenia". Jak mówi sama przeszła przez drogę "od frajerki, przez fajterkę do liderki". Teraz chce pomóc w tym innym. Wśród kolejnych etapów, jakie opisuje celebrytka, pojawiło się m.in. wyzwolenie od przepraszania innych za to, że żyje, wyzwolenie od mówienia w poduszkę, wyzwolenie piękna. Dziś przyszedł czas na wyzwolenie ze wstydu.
Rodzimy się bez wstydu. Nie stworzyła go natura. Wmówili go nam ludzie, którzy chcą mieć nad nami władzę. Aby postępować według ich zasad. Aby wstyd doprowadzał nas do poczucia winy. Ile razy słyszałyśmy: "A wstydź się...", "Wstyd mi za ciebie", "Co ludzie powiedzą!", "Wstyd. Nie wypada". Przez każde takie zdanie stajemy się niewolnikami stereotypów i schematów. Lęku, co inni pomyślą. Zaczynamy krępować się własnej woli, własnych czynów, własnych pragnień, własnego ciała. Za wstydem stoi lęk przed oceną innych, a nie przed Twoją własną
- napisała w obszernym poście. Następnie nakłoniła swoje obserwatorki, aby dały sobie prawo do własnego zdania, popełniania błędów, podejmowania decyzji i porażek.
Można przeżyć całe życie w strachu przed tym, co ludzie powiedzą albo żyć po swojemu.
- podsumowała.