Z okazji majówki chciałybyśmy się wybrać w piękne miejsce, dzięki któremu zregenerujemy siły po tygodniach spędzonych w pracy. Niestety w związku z pandemią koronawirusa, wiele wyjazdów zostało odwołanych lub przełożonych na lepsze czasy, nie tylko te na terenie Polski. Czy jakikolwiek wyjazd z okazji weekendu majowego będzie możliwy?
Rząd już zapowiedział, że hotele będą nieczynne do 3 maja, więc wypoczynek na terenie naszego kraju nie jest już tak łatwo dostępny. Polacy szukają więc innych rozwiązań, jak na przykład wyjazd za granicę. Z taką podróżą wiąże się konieczność wykonania testu na koronawirusa oraz ewentualna kwarantanna. Są jednak państwa, które nie stawiają takich wymogów i dzięki temu zachowują płynność finansową w dobie pandemii. Krajami, które nie wymagają testu są:
W powyższych państwach ograniczenia wyjazdowe praktycznie nie istnieją. Nic dziwnego zatem, że są to najpopularniejsze kierunki u podróżujących celebrytów. W te strony leci się dość długo, ale brak kwarantanny i nieziemskie widoki wynagradzają czas spędzony w samolocie. W większości powyższych krajów panują obecnie wysokie temperatury, więc pogoda jak najbardziej sprzyja plażowaniu i zwiedzaniu. Jak natomiast wygląda sytuacja w najpopularniejszych krajach Europy? Trzeba przestrzegać licznych obostrzeń.
Włochy, jako ulubiona destynacja wakacyjna dla wielu Polaków, przygotowały wiele wymogów, które mogą okazać się bardzo uciążliwe. Piękną architekturę ujrzysz dopiero po otrzymaniu negatywnego testu na koronawirusa i przejściu 5 dni kwarantanny, która zakończy się dopiero po kolejnym negatywnym teście. Reasumując: zanim rozpoczniesz majowy reset, już trzeba będzie wrócić do Polski. Nieco łatwiejsza sytuacja obejmuje turystów chcących zwiedzić Chorwację - tam oprócz testu nie czeka na nas nic dodatkowego. W przypadku pobytu dłuższego niż 10 dni, należy wykonać test ponownie. Z testów są zwolnione osoby posiadające szczepionkę na COVID-19. Podobna sytuacja ma miejsce w Hiszpanii, gdzie oprócz testu, nie czeka na nas żadna niespodzianka. Tam również nie ma kwarantanny. Do Turcji i Egiptu dostaniesz się z testem na koronawirusa, ale trzeba uważać na ramadan, czyli muzułmańskie święto. Wiążą się z nim restrykcje takie jak weekendowy lockdown oraz godzina policyjna, które mogą utrudnić funkcjonowanie wielu turystów.
Wykonanie testu na koronawirusa, nawet gdy nie jest obowiązkowe oraz przestrzeganie zasad reżimu sanitarnego świadczy o odpowiedzialnym podróżowaniu. W ten sposób jesteśmy w stanie przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się wirusa. Z każdym wyjazdem wiąże się ryzyko zakażenia, dlatego przed podjęciem decyzji o odpoczywaniu na obcym lądzie warto mieć na uwadze wystąpienie negatywnych skutków.