Awokado zyskało wielu fanów przede wszystkim dzięki swoim wartościom odżywczym. Choć jest najbardziej kalorycznym z owoców, to jednonienasyconych kwasów tłuszczowych pomaga w kontrolowaniu apetytu. Ponadto, awokado obniża poziom cholesterolu, jest dobrym źródłem potasu, luteiny, która chroni oczy m.in. przed zaćmą i zwyrodnieniem plamki żółtej, a także glutationu wspierającego wątrobę oraz system nerwowy. Niestety, ogromny wzrost sprzedaży awokado sprawił, że owoc ten zyskał również ciemną stronę.
Zakaz palenia na balkonach? "Dym dostawał się do wnętrza mojego mieszkania"
Zobacz wideo
Cenę za popularność awokado płacą ludzie i planeta
Powody, dla których lepiej zrezygnować z jedzenia awokado
Ogromny wzrost sprzedaży awokado sprawił, że jego produkcja stała się bardzo szkodliwa dla środowiska. Oto kilka powodów, dla których warto zrezygnować lub znacznie ograniczyć spożywanie tego owocu:
- Aby zyskać więcej miejsca pod uprawę awokado, producenci zaczęli regularnie wycinać lasy. Niestety, skala tego zjawiska jest ogromna, a konsekwencje dla środowiska opłakane.
- Produkcja awokado zużywa ogromne ilości słodkiej wody. Do wyprodukowania pół kilograma awokado, czyli około trzech/czterech sztuk, potrzeba aż 272 litrów wody.
- Nawozy, które wykorzystywane są podczas uprawy awokado przyczyniają się zanieczyszczenia środowiska. Przedostając się do wody i gleby, mogą negatywnie wpływać na osoby zamieszkujące okolice plantacji, powodując m.in. astmę, choroby skóry czy nawet nowotwory.
- Ponadto, awokado to owoc, który sprowadzany jest do Polski z odległych zakątków świata, a jego transport pozostawia ogromny ślad węglowy. O wiele lepszym i bardziej ekologicznym rozwiązaniem jest kupowanie owoców i warzyw od lokalnych sprzedawców - będzie taniej i lepiej dla naszej planety.
Przyszli do ciebie goście i nie zdjęli butów? Wyjaśniamy, jak należy się zachować