Meghan Markle i książę Harry, po tym, jak zdecydowali się zrezygnować z pełnienia funkcji wysokich rangą członków rodziny królewskiej, od ponad roku mieszkają w Stanach Zjednoczonych. Ich odejście z rodziny królewskiej odbiło się szerokim echem w światowych mediach, a ostatni wywiad, którego udzielili Oprah Winfrey jeszcze bardziej napiął ich relacje z pałacem Buckingham. Podczas rozmowy, Meghan Markle opowiedziała m.in. o tym, jak była traktowana przez rodzinę królewską, z jaką depresją musiała się mierzyć podczas pierwszej ciąży, a także, co było przyczyną podjęcia przez nich takiej decyzji. Podczas wywiadu, zdradziła również, że trzy dni przed oficjalną ceremonią, wymienili z Harrym przysięgi miłości podczas prywatnej ceremonii w ogrodzie, na terenie ich posiadłości:
Pobraliśmy się na trzy dni przed tym ślubem. Nikt tego nie wie. Zadzwoniliśmy do arcybiskupa i powiedzieliśmy, że ten spektakl jest dla świata, a my chcemy związku tylko między sobą. Przysięgi złożyliśmy na naszym podwórku w obecności arcybiskupa Canterbury
- powiedziała Meghan.
Meghan Markle i książę Harry już wkrótce po raz drugi zostaną rodzicami i przywitają na świecie upragnioną córkę. Jednak zanim to nastąpi, czeka ich jeszcze jedna okazja do świętowania. 19 maja będą bowiem świętować trzecią rocznicę ślubu. Jak podaje magazyn "Hello!", Meghan i Harry planują z tej okazji podarować sobie wyjątkowe upominki. Choć nigdzie nie pojawiła się oficjalna informacja mówiąca o tym, co dokładnie planują sobie sprezentować, to "Hello!" sugeruje, że mogą zdecydować się na luksusowe wyroby skórzane, w ród których mogłyby się znaleźć luksusowe torby czy zegarki, których cena sięga nawet 9 tysięcy funtów.