Martyna Wojciechowska jest jedną z najpopularniejszych oraz bardziej docenianych kobiet w polskim show-biznesie. Podróżniczka, prowadząc takie programy jak "Kobieta na krańcu świata", od lat przybliża widzom niesamowite historie oraz życie kobiet w różnych zakątkach świata. Na swoim Instagramie regularnie dzieli się różnymi poruszającymi historiami, a także wybranymi momentami ze swojego życia.
Martyna Wojciechowska z okazji Dnia Matki opublikowała na instagramowym profilu swoje zdjęcie z czasów, kiedy była w ciąży, a do fotografii dodała obszerny opis, który poruszył internautki. Dziennikarka opisała swoje macierzyństwo jako najważniejszą podróż, a także przyznała, że bycie mamą to dla niej cud, gdyż w pewnym momencie życia, po wielu trudnych doświadczeniach usłyszała, że prawdopodobnie nie będzie mogła mieć dzieci.
- Moja NAJWAŻNIEJSZA PODRÓŻ. W nieznane i BEZ MAPY. W dodatku całkiem niespodziewana... Mam za sobą trudne doświadczenia, straciłam ciążę, przeszłam chemioterapię i ciężką operację, po której usłyszałam, że raczej dzieci mieć nie będę. Nie miałam wielkiego wyboru, więc po prostu przyzwyczaiłam się do tej myśli. I nagle stał się CUD. W wieku 33 lat zaszłam w ciążę. Przygotowywałam się do macierzyństwa jak do wielkiego projektu: przeczytałam wszystkie książki na ten temat, zrobiłam wielki plan... 17 kwietnia 2008 roku na świat przyszła Marysia. I wtedy okazało się, że nijak się nie przygotowałam się do roli Mamy. Rzeczywistość przerosła moje najśmielsze wyobrażenia. Kto z Was zna to uczucie? - napisała Martyna Wojciechowska.
- Mania płakała, ja płakałam z Nią, obie nie spałyśmy, wciąż myślałam, że wszystko robię źle, że nie potrafię sprostać. Aż zrozumiałam, że robię to, co mogę, najlepiej, jak potrafię. Że... JESTEM WYSTARCZAJĄCO DOBRĄ MAMĄ! Od 13 lat staram się być dla mojej Córki kiedy potrzebuje rozmowy, dawać przestrzeń do realizowania pasji, rozwijania się, a przede wszystkim dawać Jej poczucie, że zawsze może na mnie liczyć. Dla mnie bycie Mamą to największe szczęście. Ale też rozumiem i szanuję kobiety, które postanowiły wybrać inną drogę. Każda z nas jest wyjątkowa, w pełni kobieca i WYSTARCZAJĄCA, niezależnie od tego jaką podejmie decyzję - dodała w drugiej części wpisu.
Post dziennikarki chwycił za serce wiele kobiet, co wnioskować można po wielu komentarzach, które pojawiły się pod wpisem:
Uwielbiam Twoje opisy, zawsze w punkt
Pięknie napisane, to podróż bez mapy w nieznane
Bardzo mądre słowa, oby więcej takich świadomych kobiet
Piękny i ważny post, najlepszy!
Cudownie ujęte i opisane
- czytamy.