Niedawno redakcja o2.pl opublikowała zdjęcie paragonu znad morza, przysłanego przez oburzonego czytelnika. Mężczyzna zamówił obiad w Krynicy Morskiej dla dwóch osób w jednym z barów. Jak zauważają autorzy publikacji, ceny wskazują raczej na luksusową restaurację.
Pokazał rachunek za obiad w barze w Krynicy Morskiej
Jak dowiadujemy się z artykułu, za obiad dla dwóch osób w zwykłym barze należy zapłacić ponad 100 złotych. Oto ceny poszczególnych elementów posiłku:
- turbot - 36,80 PLN;
- flądra - 35,60 PLN
- frytki - 6 PLN;
- zestaw surówek - 10 PLN;
- piwo - 9 PLN.
Post podzielił czytelników. "W całej Polsce tak jest"
Artykuł wywołał zagorzałą dyskusję. Niektórzy czytelnicy są oburzeni ceną obiadu. Inni z kolei twierdzą, że jest ona jak najbardziej normalna.
Za dwie osoby za obiad w kurorcie nadmorskim to chyba normalna cena.
Fakt zdzierstwo... Ale w całej Polsce tak jest.
W porównaniu do zeszłego roku ryby podrożały o około 1-2 zł za 100 g. Najbardziej chyba surówki, były po około 6 zł, teraz 10 zł
- czytamy w komentarzach pod artykułem.
Paragon za obiad nad polskim morzem
Paragon za obiad nad morzem zdążył już w tym sezonie zaskoczyć niejednego turystę. Warto wspomnieć, że menu wielu nadmorskich restauracji dostępne jest w sieci. Przed rezerwacją stolika, można więc sprawdzić, jak wyglądają ceny. Przykładowo w restauracji "U Bąbli" w Jastarni cena za dorsza smażonego z frytkami i zestawem surówek to 34 zł, porcja dla dziecka kosztuje zaś 25 zł. Z kolei "Stacja Jastarnia" proponuje dorsza z miksem sałat za 36 zł, albo fish and chips za 19 zł. Więcej na ten temat przeczytasz w naszym artykule:
Może cię także zainteresować:
