Palą na plaży i zakopują pety w piasku, nawet gdy mogą dostać 500 zł mandatu. "Najgorszy rodzaj wczasowiczów"

W niektórych miejscowościach nad Bałtykiem palenie na plaży jest nielegalne. Za chwilę "relaksu" z papierosem można zapłacić mandat nawet do 500 zł. Mimo to niektórzy urlopowicze sprawiają wrażenie, jakby na wakacjach zasady nie obowiązywały, a inni narzekają, że palący to najgorszy sort wczasowiczów.

Wraz z ciepłymi czerwcowymi dniami pojawiła się nostalgia za wakacjami nad Bałtykiem. Wiele osób już w tym miesiącu zdecydowało się na wyjazd nad morze, ale to w lipcu sezon wakacyjny ruszy pełną parą. I wraz z nim pojawią się coroczne urlopowe konflikty. Jednym z nich jest spór na linii palących i niepalących o to, czy według prawa można na plaży swobodnie "puścić dymka". 

Zobacz wideo "Fuj", "To smutne". Pokazaliśmy efekt sprzątania plaży

Palenie na plaży. Czy to w Polsce legalne?

Problem palenia papierosów w miejscach publicznych nie dotyczy jedynie Polski. W zeszłym roku ze względu na rozwijającą się pandemię koronawirusa Hiszpańskie Stowarzyszenie Epidemiologów zaapelowało do rządu o wprowadzenie zakazu palenia we wszystkich dużych skupiskach ludzi, m.in. na plażach. W tym roku podobną petycję w Hiszpanii podpisało ponad 283 000 osób, wzywając rząd do wprowadzenia zakazu palenia na wszystkich plażach. W Polsce taki zakaz obowiązuje w niektórych miastach, choć jak twierdzą internauci, niewiele daje. 

Najgorszy rodzaj wczasowiczów? Typy, które zagaszają papierosa w piasek na plaży i go tam zostawiają. Bawisz się w piasku, budujesz zamki, mosty, wiaderko, grabki a tu jakieś pety znajdujesz. Co za problem włożyć kiepa do buteleczki i zakręcić lub zawinąć w chusteczkę?!

- napisał jeden z użytkowników Twittera.

Ludzie zostawiają niedopałki papierosów, tak jakby sami nigdy nie mieli wrócić w to miejsce (bo wiadomo, że o innych nie myślą) - obrzydliwe. W ogóle palenie na plaży i dmuchanie wszędzie śmierdzącym dymem, gdy inni chcą się zrelaksować, jest okropne

- zgodziła się z nim inna internautka. W ustawie o zakazie palenia w miejscach publicznych znajduje się  zapis o "innych miejscach publicznych". Zgodnie z nim nadmorskie samorządy mają prawo zakazać palenia na terenie plaż. Z tej furtki zrezygnowały takie miasta jak m.in. Gdynia, Kołobrzeg, Gdańsk, Świnoujście i Darłowo. Na niektórych plażach wprowadzono specjalnie wydzielone dla palaczy strefy.

Wakacje nad morzem i paragony grozy. 'Chyba ceny jedzenia nie są ukryte przed klientami'Zamówił w barze rybę z frytkami i groszkiem. Cena posiłku wprawiła go w osłupienie

Zgodnie z Uchwałą Rady Miasta na plażach strzeżonych palić papierosów nie możemy. Niestety niewiele osób o tym wie

-  mówił ł w rozmowie z Onet Podróże Leonard Wawrzyniak, rzecznik Straży Miejskiej w Gdyni. Chociaż Straż Miejska nie jest w stanie karać grzywną wszystkich plażowiczów, którym prawo jest obojętne, oficjalnie za złamanie zakazu palenia grozi mandat do 500 zł. 

Girl,Smoking,On,The,BeachPolacy na wakacjach wstydu nie mają, bo co się dzieje na plaży, zostaje na plaży. "Nie raz słyszałam: po co będziesz płacił za toaletę"

Więcej o: