Przez ostatnie dwa lata książę Filip borykał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, a na początku roku w mediach zaczęły pojawiać się informacje o ciągłym pogarszaniu się jego stanu zdrowia. W lutym trafił natomiast do szpitala, w którym spędził prawie miesiąc. 9 kwietnia świat obiegła informacja o śmierci księcia Edynburga, męża królowej Elżbiety II. 21 kwietnia królowa Elżbieta II skończyła 95 lat, a swoje urodziny świętowała inaczej niż przez ostatnie 70 lat, ponieważ już bez księcia Filipa u boku. Teraz nadeszła rocznica setnych urodzin zmarłego męża, a monarchini postanowiła w szczególny sposób uczcić jego pamięć.
Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze w imieniu królowej Elżbiety II - z okazji setnej rocznicy urodzin księcia Filipa - zasadziło kilkadziesiąt krzaków róż specjalnej odmiany, którą wyhodowano na jego cześć. Za powstanie nowej odmiany kwiatów odpowiadało Harkness Roses. Róże nazwane zostały "The Duke of Edinburh Rose", a kwiaty, które z nich wyrosną w czasie kwitnienia, usiane będą białymi prążkami oraz podwójnymi pąkami. Ponadto, na etykiecie nadrukowane zostało zdjęcie uśmiechniętego księcia Filipa, który pozuje w białym kapeluszu panama. Jak podaje "HELLO! Magazine", królowa Elżbieta przyglądała się procesowi sadzenia róż w ogrodach zamku Windsor.
To róża o imieniu "The Duke of Edinburh Rose" z okazji jego setnej rocznicy urodzin. Jest to róża upamiętniająca wszystkie cudowne rzeczy, które zrobił w ciągu swojego życia i aby wszyscy o tym pamiętali
- powiedział prezes Królewskiego Towarzystwa Ogrodniczego.
Co więcej, pieniądze ze sprzedaży każdego kwiata przekazane zostaną na cele charytatywne:
Każda róża to darowizna, która trafia do funduszu Living Legacy Fund, który pomoże większej liczbie dzieci
- dodaje.
Źródło: hellomagazine.com