Kalendarz księżycowy stał się już dla nas „starą szkołą", która ma ułatwić nam codzienne funkcjonowanie. Moc księżyca była znana naszym przodkom już wieki temu, jednak dziś nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak jego działania wpływają na nasze życie. Na koniec każdego miesiąca wysyłane są do nas impulsy, które się powtarzają. Jest ich dwanaście, adekwatnie do każdego znaku zodiaku. W ten sposób powstał tzw. Zegar Gwiezdny, który wskazuje nam odpowiedni czas na podjęcie różnych działań. Dotyczy to zarówno poważnych decyzji, jak i codziennych rytuałów. A jakie podpowiedzi kieruje w stronę pielęgnacji włosów?
Księżyc od lat był utożsamiany z kobietą. Jest nam bliski, ponieważ podobnie jak my przeżywa swoje cykle, w których pączkuje i dojrzewa. Ta bliskość odzwierciedla się także w naturze. Odległość, która dzieli go od naszej planety, sprawia, że każdy z nas mocno odczuwa jego działania – nawet jeśli nie jesteśmy tego do końca świadomi. Okazuje się, że współczesna astrologia skutecznie odświeżyła tajemnicę, którą znały już nasze prababki. Kalendarz Księżycowy dla zdrowia i urody powoli wraca do łask. Wykorzystujemy go, podejmując decyzję o obcięciu włosów i umawiając wizytę u dentysty. Relacje przyrody są dla nas wciąż wielką zagadką, ale efekty, które tworzą, możemy zobaczyć gołym okiem.
Czy wiedziałyście, że dawniej wiele kobiet prowadziło kalendarzyk obcinania włosów, który ściśle opierano na przemijających fazach księżyca? Zgodnie z ich działaniem, najlepszym momentem na odświeżenie fryzury jest nów. Podobno właśnie wtedy włosy rosną szybciej. W najbliższym czasie najlepiej będzie obciąć włosy pomiędzy 11 a 15 lipca. Nie powinno się natomiast podejmować tego typu działań podczas pełni - chyba że zależy nam na totalnej zmianie wizerunku i zachowaniu na dłuższy czas krótkich kosmyków. Co ważne jednak, strzyżenie w tym okresie wzmacnia cebulki. To informacja na wagę złota dla kobiet, które zmagają się z nadmiernym wypadaniem włosów.
Najlepszym czasem na farbowanie włosów będą tygodnie od nowiu aż do pełni. To właśnie wtedy nasze pasma najlepiej przyswajają barwniki i na długo zatrzymują je w swojej strukturze. Koloryzacja będzie więc nie tylko bardzo trwała, ale również niesamowicie efektowna. Po tym czasie nasz organizm przechodzi regenerację i oczyszczanie, więc farba może się źle przyjąć, a efekt będzie lichy i krótkotrwały. Najlepsza i najbliższa okazja na zabiegi koloryzacyjne nadarzy się 12 i 13 lipca.