NASA wierzyła jej bardziej niż komputerom, ale na drodze po sukces zawsze stawała jej płeć i kolor skóry

Pitagoras miał stwierdzić, że to ''Liczby rządzą światem''. One też dały sławę Katherine Johnson, amerykańskiej matematyczce, której obliczenia pomogły odnieść sukces, jakim była misja Apollo 11 na Księżyc. Jej droga na szczyt nie była jednak łatwa - na przeszkodzie stały płeć i kolor skóry. W jaki sposób udało się jej przejść do historii?

Katherine Johnson. Genialne dziecko z Zachodniej Wirginii

Długie życie Katherine Johnson, która odeszła w 2020 roku w wieku 102 lat, nie było usłane różami. W latach 20. minionego stulecia dla wielu osób czymś trudnym do pomyślenia było to, aby czarnoskóra kobieta zajmowała się matematyką. Taka możliwość dana była nielicznym. Na całe szczęście rodzice Katherine, ogrodnik Joshua i nauczycielka Joylette Coleman, szybko poznali się na talencie córki. Problemem był jednak fakt, że w rodzinnym White Sulphur Springs nie prowadziło się szkół na odpowiednim poziomie dla Afroamerykanów. Upór ojca pozwolił na to, żeby wysłać Katherine na dalszą naukę do oddalonego o niemal 200 km Charleston. 

Uniwersytet i co dalej?

Mając zaledwie 14 lat Katherine trafiła na Uniwersytet Wirginii Zachodniej. Pod swoją opiekę wzięła ją tutaj Angie Turner King, jedna z pierwszych czarnoskórych kobiet, które uzyskały stopnie naukowe z matematyki i chemii. Johnson potrzebowała jednak zaledwie czterech lat, żeby ukończyć wszystkie kursy matematyczne oferowane przez swoją macierzystą uczelnię. Oprócz poznania "królowej nauk"’ zdobyła biegłość w posługiwaniu się języku francuskim.  

Niestety, u schyłku lat 30. XX w. Katherine Johnson nie miała wielkich szans na karierę z uwagi na swoją płeć i przestrzeganą segregację rasową. Wybitna matematyczka musiała więc zająć się pracą w szkole dla Afroamerykanów. Co działo się w kolejnych latach? Johnson wzięła ślub. Następne studia, na które zapisała się, nie zostały przez nią ukończone z powodu ciąży. Przez następne 10 lat zajmowała się wychowywaniem dzieci i prowadzeniem domu, dorabiając jedynie poprzez udzielanie korepetycji. W końcu los się jednak do niej uśmiechnął

Zobacz wideo Niesamowite

"Komputer w spódnicy" pracuje dla NASA

Szansa pojawiła się dopiero w 1952 r. Katherine Johnson dowiedziała się o tym, że NACA, poprzedniczka NASA, poszukuje osób posiadających matematyczne zdolności. Od czasów II wojny światowej pracowały tu również kobiety. Tutejsi inżynierowie potrzebowali pomocy obliczeniowców, ale mężczyźni mieli za zadanie walczyć na wojennych frontach. Ponieważ kobiety sprawdziły się w tej roli, nazywano je nawet potem ‘’komputerami w spódnicach’’, również po wojnie ich praca dla NACA nie była niczym niezwykłym.

Katherine Johnson skorzystała z tego i w latach 1952-58 także wykonywała pracę obliczeniowca. O dalszych losach zadecydowały przypadek i upór genialnej matematyczki:  została tymczasowo przeniesiona do męskiego działu planowania i kontroli lotów. Jej umiejętności matematyczne zadziwiły współpracowników i ostatecznie Katherine już tu pozostała. Jednocześnie wciąż musiała udowadniać, że jej płeć i kolor skóry nie są powodami do tego, by traktować ją inaczej. 

Misje Apollo: jak obliczyć start i lądowanie?

Kolejne lata to pasmo sukcesów. Obliczenia Katherine Johnson pomogły zaplanować trajektorię lotu Alana Sheparda, pierwszego amerykańskiego astronauty, który znalazł się w kosmosie (tzw. lot suborbitalny). Sam pilot mógł być wdzięczny właśnie Katherine Johnson: to ona obliczyła miejsce, gdzie należało szukać kapsuły Sheparda po bezpiecznym lądowaniu. 

Najbardziej znany był jednak udział Katherine Johnson w planowaniu misji Apollo 11, która wylądowała na Księżycu. Również nieudana wyprawa Apollo 13 mogła bezpiecznie wrócić na Ziemię dzięki obliczeniom genialnej matematyczki. Dramatyczne losy misji zostały przeniesione na plan filmowy - w obrazie "Apollo 13" zagrali między innymi Kevin Bacon, Tom Hanks i Ed Harris. Nim przeszła na emeryturę w 1986 r., pracowała jeszcze przy programie wahadłowców. Miała też udział w planowaniu badań Marsa przez sondy kosmiczne.     

Na podbój Hollywood: "Ukryte działania"

Niesamowita biografia Katherine Johnson zainspirowała twórców filmowych jeszcze za jej życia. W 2016 r. do kin wszedł film "Ukryte działania"  reżyserii Theodore Melfi. Jego część oparta została na motywach życiorysu Katherine Johnson. Jej rolę zagrała Taraji P. Henson. Obraz został nominowany do Oscara i Złotych Globów. 

Medale od prezydentów

Ostatnie lata życia Katherine Johnson upłynęły w kontekście podziwu, który budziła kariera wiekowej już matematyczki. Doceniano trudności, z jakimi musiała się zmierzyć, ale też zasługi, które miała dla rozwoju amerykańskiej kosmonautyki. W 2015 roku Barack Obama nagrodził ją Prezydenckim Medalem Wolności. Donald Trump przyznał zaś jej Złoty Medal Kongresu (2019). Katherine Johnson zmarła 24 lutego 2020 w wieku niespełna 102 lat.   

    

Więcej o: