Marta Rentel prowadzi popularne konto na TikToku i Instagramie. Zasłynęła jako jedna z uczestniczek gali Fame MMA, a dziś media na całym świecie piszą o jej biznesowym sukcesie. Jest pierwszą osobą na świecie, która sprzedała swoją cyfrową miłość.
Miłość fizyczna, miłość platoniczna i miłość cyfrowa mogą być różne, ale każda z nich jest prawdziwa w taki sam sposób, jak wszystkie nasze myśli i uczucia. A cyfrowe znaczy wieczne. Przecież wszystko, co teraz jest digitalizowane, zostanie z nami do końca świata - fotki, filmy, wspomnienia, wszystko
- mówiła Marta Rentel. Co właściwie miała na myśli i na czym polega jej sukces?
13 lipca na platformie Fandise sprzedano cyfrową miłość influencerki. Kupujący, który prawdopodobnie pochodzi z drugiego końca świata, zapłacił za nią 250 tys. dolarów, czyli niespełna milion złotych. Miłość Marti Renti została sprzedana jako NFT, czyli cyfrowy zasób oparty na technologii, w której transakcje zapisywany są kryptowalutą.
Posiadacz jedynego NFT z miłością Marty Rentel będzie miał pełne prawa do jej cyfrowej miłości. Ponadto zostanie zaproszony na kolację jeden na jeden z Martą Rentel w świecie fizycznym. Czy serce podąży za technologią?
- możemy przeczytać w opisie na stronie influencerki.
Jak twierdzi influencerka, "NFT jest dzisiaj jak Internet w 1994 roku, kiedy jeszcze nikt w niego nie wierzył. A ja jako pierwsza osoba na świecie stokenizowałam emocje". Cyfrowa wersja miłości Rentel ma być stworzona na podstawie jej DNA.