Relacje Anny Samusionek i jej córki Angeliki, przez lata nie należały do najłatwiejszych. Wszystko za sprawą burzliwego rozstania aktorki z ojcem dziewczynki, Krzysztofem Zuberem. Byli małżonkowie nie byli w stanie dojść do porozumienia w kwestii opieki nad córką. W wyniku ich zażartej batalii w 2013 roku 11-letnia wówczas dziewczynka trafiła do domu dziecka, a następnie do rodziny zastępczej, po tym, jak uciekła od matki do ojca, któremu wcześniej sąd odebrał prawa rodzicielskie. Ostatecznie dziewczynka zamieszkała z Zuberem.
Teraz Angelika ma już 19-lat, a jej relacje z mamą znacząco się poprawiły. O łączącej ich bliskości, mogą świadczyć, chociażby posty, jakie obie Panie chętnie wrzucają do sieci.
- Gdy dziecko wyjechało na weekend, a ty już tęsknisz... zostają zdjęcia. Bezgraniczna miłość rodzica, mamy do dziecka jest dla mnie czymś niezwykłym, a miłość Boga do człowieka czymś kompletnie niepojętym, nieogarniętym, choć...doświadczam jej codziennie... Cudownego dnia - pisała jakiś czas temu Samusionek, pod opublikowanym przez siebie zdjęciem córki. Pod fotografią błyskawicznie zaroiło się od komentarzy fanów, komplementujących urodę dziewczyny.
Przepiękna córka
Śliczną ma pani córkę
Piękne dziecię
- pisały zachwycone fanki. Część z nich zgodnie uznała, że nastolatka jest bardzo podobna do mamy. "Urodę odziedziczyła po mamie", "Córka śliczna po mamie" - pisały.
Samusionek z dumą opowiada także o osiągnięciach córki. Jakiś czas temu ze łzami w oczach wyjawiła fanom, że Angelika dostała się na swój wymarzony kierunek studiów - organizację produkcji filmowej i telewizyjnej w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi.
Jestem z Ciebie bardzo dumna, Angie. Jesteś wielka, wspaniała. Zasługujesz na to, co najlepsze. Kocham cię
- mówiła wtedy wzruszona. - Dziękuję, że jesteś mamo - odpisała z kolei poruszona gestem matki dziewczyna.