Księżniczka Charlotte to jedno z bardziej temperamentnych dzieci księżnej Kate i księcia Williama. Wiele osób dostrzega w niej również królową Elżbietę II z dzieciństwa. - To mała dziewczynka, która wie, czego chce. Będzie niezłym numerem, kiedy będzie starsza! Już teraz lubi dyktować swojemu rodzeństwu, co mają robić i nie podoba się jej, gdy któryś z braci się jej sprzeciwia - powiedział kiedyś anonimowy informator w rozmowie z "Woman’s Day". Jednak księżniczka Charlotte wyróżnia się na tle innych dzieci nie tylko swoim charakterem. Co ciekawe, również jej upodobania kulinarne okazują się być zaskakujące.
Jak podaje Hello!, kiedy książęca para była w trakcie podróży po Pakistanie, tuż przed odwiedzinami u księcia Shaha Karima Al Hussainiego księżna Kate zdradziła, że księżniczka Charlotte jest ogromną fanką pikantnego jedzenia. Natomiast w 2018 roku, podczas wizyty w Great Ormond Street Hospital, księżna Kate rozmawiała z chłopcem czekającym na przeszczep serca, który powiedział jej, że lubi oliwki. Żona księcia Williama odpowiedziała mu, że ona sama jako dziecko uwielbiała oliwki, co odziedziczyła po niej księżniczka Charlotte, która również mogłaby je jeść bez przerwy.
Księżna Cambridge ujawniła dzisiaj, że jej córka, księżniczka Charlotte, uwielbia oliwki i zachęca zarówno ją, jak i księcia George'a do wspólnego gotowania
- napisała na Twitterze królewska reporterka Rebecca English.