Powszechnie wiadomo, że w Pałacu Buckingham panują bardzo surowe zasady. Zarówno wszyscy członkowie rodziny królewskiej, jak i osoby, które pracują w pałacu muszą przestrzegać dworskiej etykiety, nad czym surowo czuwa królowa Elżbieta II. Nawet sama królowa pewnym zasadom jest wierna momentu objęcia tronu. Podobnie jak pozostali wysocy rangą członkowie rodziny królewskiej, królowa ubiera się zgodnie z obowiązującym dress code'em, a niektóre elementy garderoby są nieodłącznym elementem jej wizerunku.
Mowa m.in. o eleganckich kapeluszach czy torebkach. Co ciekawe, torebki nie są dla Elżbiety II jedynie dodatkiem uzupełniającym jej stylizację. Monarchini używa jej również w celu komunikowania się ze swoją służbą: chęć natychmiastowego opuszczenia miejsca Elżbieta II zgłasza poprzez położenie torebki na podłodze. Nic więc dziwnego, że wiele fanów rodziny królewskiej zastanawia się, co królowa Elżbieta II nosi w jej wnętrzu.
Amerykańska historyczka Sally Bedell Smith ustaliła, że królowa Elżbieta II nosi w torebce kilka naprawdę nietypowych rzeczy. Jest to m.in. kalendarz, kosmetyczka, zdjęcia wnucząt oraz wieczne pióro, a także telefon komórkowy, którego używa raczej rzadko. Co ciekawe, oprócz tych dość oczywistych przedmiotów, nosi takie, które z pewnością mogą wiele osób zadziwić. Są to np. ciasteczka dla piesków, krzyżówka wycięta z dziennika "Times", drobne na wypadek udziału w mszy, a także niezbędny haczyk, na którym królowa wiesza swoją torebkę.