Każda para młoda chce, aby ich ślub był wyjątkowym i pięknym wydarzeniem. Niestety nawet w tak ważnym i dokładnie zaplanowanym dniu, nie da się wszystkiego przewidzieć. Zawsze istnieje ryzyko, że wydarzy się coś nieoczekiwanego - zarówno w pozytywnym, jak i negatywnym tego słowa znaczeniu. Zaliczają się do nich m.in. wpadki, które często potrafią zapaść w pamięci na długie lata.
Ostatnio na instagramowym profilu @och_wesele pojawiło się pytanie do internautek oraz internautów o to, jakich wpadek na weselach byli świadkami. - Z jaką największą wpadką spotkałaś/eś się na weselu? Może zabrakło prądu podczas wesela, a może ktoś przesadził z %? Daj znać komentarzu - napisali w poście. Pod wpisem pojawiło się wiele komentarzy z różnymi weselnymi historiami. Oto część z nich:
Nasz tort podano i rozkrojone na weselu obok. My dostaliśmy tort drugiej pary.
Na weselu gdzie była moja siostra nad ranem z pryszniców w pokojach wybiło szambo, nieprzyjemna pobudka.
Zespół tak się upił, że klawiszowiec wciskał grając bardzo przypadkowo. Ogólnie w pewnym momencie zespół mocno beblał głupoty.
Wokalistka zespołu jako wodzirejka zrobiła żenującą uwagę w stylu: "ja wiem, że te wszystkie eLGBeTy są modne, ale u nas parą będzie pani i pan".
Na moim weselu jedyna wpadka jaka była to moja przysięga. Nie mogłam się uspokoić ze śmiechu i zamiast mówić to się cały czas śmiałam.
Na jednym weselu nie było prądu przez 2h bo orkiestra miała "za dużo" sprzętu. Tort się rozjechał bo było za ciepło a on był bez lodówki.
1. Przysięga "i że Cię nie dopuszczę aż do śmierci". 2. Ja zapomniałam regułki przy chlebku. 3. Orkiestra się tak upiła że o północy leżeli pod stołem a muzyka leciała z laptopa.
Państwo młodzi mieli czarny tort który później wszystkim zafarbował usta na czarno.
Panna młoda strzeliła focha przy krojeniu tortu (pan młody trochę ubrudził jej kącik ust podając jej kawałek) i wyszła .. serio wyszła z sali. Wróciła po 40 minutach, prowadzona za nadgarstek przez moja mamę (chrzestną pana młodego) jak krnąbrne dziecko.
Byłam na weselu gdzie młoda podczas przysięgi powiedziała "i że ci nie popuszczę aż do śmierci"
Brat Pana młodego niósł tort i skończył z nim na podłodze.
A Wy byliście świadkami jakichś wpadek podczas wesel?