Ktoś przychodzi na ślub w białej sukience. Reakcja? "Szukam kieliszka z czerwonym winem"

Przyjście w białej sukni na czyjeś wesele postrzegane jest zwykle jako ogromny nietakt. Jak zareagowałyby internautki, które na swoim ślubie zobaczyłyby zaproszoną osobę w białej kreacji? Choć zdania są podzielone, niektóre wyznania zaskakują.
Zobacz wideo Ślubne wpadki gwiazd

Każda para młoda chce, aby ich ślub był wyjątkowym i pięknym wydarzeniem. Niestety nawet w tak ważnym i dokładnie zaplanowanym dniu, nie da się wszystkiego przewidzieć. Jedną z takich kwestii są np. stylizacje zaproszonych gości. Nawet jeśli obowiązuje określony dress code, nie ma się wpływu na pewne szczegóły. Tematem, który od lat wzbudza kontrowersje są białe sukienki zakładane przez zaproszone na uroczystość kobiety. Czy nadal jest to kolor zarezerwowany tylko dla panien młodych, czy postrzeganie tego tematu uległo zmianie na przestrzeni lat?

Teściowa powiedziała, że na ich wesele założy suknię ślubną. Panna młoda przerażona (zdjęcie ilustracyjne)Teściowa powiedziała, że na ślub założy białą suknię. Panna młoda przerażona

Ktoś przychodzi na ślub w białej sukience. Reakcja? "Wypraszam"

Ostatnio na instagramowym profilu @och_wesele pojawiło się pytanie do internautek o to, jak zareagowałyby, gdyby ktoś na ich ślubie pojawił się w białej sukience. - Dzisiaj przychodzimy do Was z pytaniem odnośnie stroju Waszych gości. Jesteśmy ciekawi jak podchodzicie do tego tematu. Dajcie znać w komentarzach - napisali w poście. 

 

Okazuje się, że zdania są podzielone. Część kobiet przyznało, że zignorowałoby temat, inne natomiast byłyby skłonne wyprosić taką osobę: 

Szukam kieliszka z czerwonym winem.
Moim zdaniem kolor biały jest zarezerwowany dla panny młodej. Jeśli jest biała ale ma jakiś wzór to ok, ale jeśli czysta biel to bardzo niefajnie.
Nic nie mówię ale czuje niesmak :) Mimo ze Panny młodej i tak nikt nie przebije to uważam ze są jakieś zasady :).
Jak jest skromna i widać ze nie "ślubna" to to ignoruje.
Wypraszam.

Mąż zostawił ją dzień po ślubie. Wszystko przez jego matkę. Teściowa z piekła rodem (zdjęcie ilustracyjne)Mąż zostawił ją dzień po ślubie. Wszystko przez jego matkę. Teściowa z piekła rodem

Totalnie no stress .
W mojej rodzinie takie zachowania się zdarzały i jedyne, co bym zrobiła to olała to. Sukienka jak sukienka, a nie to jest w tym dniu najważniejsze.
Ja miałam 2 takie agentki, każdy o nich gadał na weselu i później zostały obgadane, że nie wiedzą, jak wypada się ubrać. Osobiście uważam, że to faux-pas ale nie zrobiłam nic, po prostu olałam.
U mnie były chyba 3 w tym moja bratowa i szwagierka. Sama nie założyłabym nigdy białej sukienki na czyjeś wesele, to kolor zarezerwowany dla Panny Młodej;).
Uprzejmie zwracam uwagę ale nie wypraszam.
Biel bieli nierówna, tak samo w kwestii fasonu. Dla mnie trochę przesadą jest robienie z tego dramatu.
Ostatnio pomyliłam pannę młodą z gościem, bo miała białą, długą suknię w stylu boho. Na szczęście nie podeszłam ani nic, ale totalnie byłam pewna, że to panna młoda.
Poprosić kelnerkę żeby wylała czerwone wino? A tak na poważnie, jeśli nie jest to suknia ślubna to bym odpuściła, widocznie osoba, która tak przyszła ubrana albo zrobiła to z totalnej niewiedzy i pewnie goście ją uświadomią i będzie jej głupio całą imprezę, a jak zrobiła to na złość to jej problem, jej złość :).
Więcej o: