Lasy Państwowe poinformowały na Facebooku o nietypowej sytuacji, do jakiej doszło 1 września w Nadleśnictwie Kościerzyna. Leśnicy znaleźli tam odręcznie napisany list, którego treść wywołuje uśmiech na twarzy.
- Mam nadzieję, że dzień szybko ci zleciał, bo mi na pewno będzie się dłużyć bez ciebie. Kocham cię mężu - brzmiała treść uroczego liściku. Niestety, okoliczności jego znalezienia nie są już tak radosne.
Leśnicy znaleźli w lesie uroczy list. Był ukryty wśród sterty śmieci
Leśnicy znaleźli notatkę w workach ze śmieciami, które ktoś wyrzucił do lasu, skrzętnie ukrywając je wśród świerków. Pracownicy nadleśnictwa postanowili więc wykorzystać nietypowe znalezisko i zwrócić w ten sposób uwagę na przykry problem zaśmiecania terenów leśnych.
- Żono, o ile rozpoznajesz charakter swojego pisma oraz treść liściku informujemy, że Twój mąż bawił się raczej dobrze. Z głodu nie cierpiał. Rozłąkę umilał sobie różnymi trunkami o wszelakiej mocy. Doradź mu też, aby mniej palił, bo to i niezdrowe i drogie - napisano na Facebooku nadleśnictwa, nawiązując do reszty znajdujących się w lesie śmieci, wyrzuconych przez adresata listu.
- A no i oczywiście pogratuluj mu wspaniałego pomysłu wyrzucenia tych wszystkich resztek do lasu - dodano uszczypliwie. Leśnicy z okazji rozpoczynającego się właśnie roku szkolnego, postanowili przy okazji wystosować apel do uczniów. - Pierwsza lekcja z Kościerzyny: nie wyrzucamy śmieci do lasu! - zaapelowali do młodzieży.
