22 września pożegnamy lato i powitamy astronomiczną jesień. Pora przygotować się na chłodniejsze dni i długie, ciemne wieczory. Wielkimi krokami zbliża się także zmiana czasu na zimowy. I choć od jakiegoś czasu zapowiadano odejście od tego zwyczaju, to niestety sprawa ucichła.
W tym roku zmiana czasu z letniego na zimowy przypada z soboty 30 października na niedzielę 31 października. Wskazówki zegarków przesuwamy o godzinę do tyłu - czyli z 3.00 na 2.00 w nocy. Tym sposobem "zyskujemy" godzinę snu więcej.
Choć wiele urządzeń elektronicznych przestawia godzinę automatycznie, to jednak o zmianie czasu warto pamiętać i sprawdzić, czy wszystkie nasze zegarki wskazują zimowy czas.
Jak wynikało z sondaży przeprowadzonych w latach 2018 i 2019 około 80 procent Polaków chciała zostać przy czasie letnim cały rok. Wiele osób skarży się na negatywne skutki zmiany czasu. Rozregulowanie zegara biologicznego, problemy z koncentracją, mniejsza efektywność pracy, rozdrażnienie i ogólne zmniejszenie produktywności to najczęściej wymieniane przez ludzi skutki przestawiania zegarków. Czy jest szansa na likwidację zmiany czasu? Już w 2019 roku Parlament Europejski podjął decyzję o ostatecznej rezygnacji z dotychczasowego zwyczaju. Ostatnia zmiana czasu miała mieć miejsce w tym roku. Niestety, przez pandemię koronawirusa państwa Unii Europejskiej zaprzestały rozmów na ten temat.