Agnieszka Kaczorowska znów zaskoczyła wyznaniem. "Nocą też chcę czuć się pięknie"

Agnieszka Kaczorowska kilka miesięcy temu popełniła niefortunny wpis o "modzie na brzydotę", który wywołał w sieci ogromne kontrowersje. Teraz aktorka wyznała, że "nocą też chce się czuć pięknie", co ponownie sprowadziło na nią falę krytyki.

Agnieszka Kaczorowska kilka miesięcy temu rozpętała w sieci burzę, której echa nie milkną do dzisiaj. Wyznała wtedy, że jej zdaniem media społecznościowe opanowała "moda na brzydotę", a z kolei "bycie pięknym i wyjątkowym" przestało być modne. - Po co na siłę robić z siebie „taką zwyczajną", zamiast „wyjątkową i niepowtarzalną"? Po co być „zmęczoną" i w tym taką „prawdziwą" jak można koncentrować się na swojej sile ? Po co eksponować swoje wady, mówiąc o „dystansie" jak można po prostu je akceptować, żyć sobie z nimi spokojnie, a budować markę osobistą opartą na superlatywach? - pytała wtedy, sprowadzając na siebie krytykę za promowanie zafałszowanego obrazu rzeczywistości. Kilka dni temu, gwiazda po raz kolejny zdobyła się na podobny wpis, wyznając, że nawet podczas snu ważne jest dla niej to, jak wygląda.

Zobacz wideo

Agnieszka Kaczorowska chce czuć się pięknie podczas snu. "Dla siebie i męża" 

- Nie wiem, czy pamiętacie post w zeszłym roku, o tym jak zmieniłam podejście do tego co zakładam na siebie po domu… Ponieważ #dbamosiebie i #jestemważnadlasiebie, to niezależnie od tego czy cały dzień jestem w domu, czy gdzieś wychodzę, zakładam to, na co mam ochotę, co jest adekwatne do sytuacji, ale przede wszystkim to w czym się sobie podobam - zaczęła.

- Tak samo nocą. Dla mnie to nie jest tylko czas chowania się pod kołdrą i przespania longiem jak najdłuższego czasu pomiędzy karmieniami… To czas odpoczynku, snu, regeneracji. To bardzo ważny czas dla naszego zdrowia i samopoczucia. I nocą też chcę się czuć dobrze - wygodnie i pięknie. Dla siebie, ale też dla mojego męża - wyznała.

- Czasem piżamki, czasem koszulki nocne… zawsze z wysokiej jakości materiałów, miłych dla skóry, żeby było po prostu przyjemnie - napisała, promując przy okazji markę odzieżową.

I tym razem pod jej postem nie zabrakło słów krytyki ze strony internautów i internautek.

Dla mnie nie ma znaczenia, w czym śpię. Dlaczego? Bo śpię… Nieświadoma tego, jak wyglądam… wygoda najważniejsza. Szkoda jeszcze, że w make-up nie śpisz i zrobionych włosach, bo co jak maż się obudzi i zobaczy? Bardzo Pani jest powierzchowna, z tego co widzę. Najpierw post o modzie na brzydotę, potem post o dresach i teraz to. Widać, że niczego się Pani nie nauczyła…
Najważniejsze, żebyśmy się my dobrze czuły, czy to flanelowa piżama, czy seksi koszulka. Ja jako wielki zmarzluch, śpię w piżamce flanelowej i skarpetkach, tak mi wygodnie i tak się dobrze czuję, a w lustro spokojnie mogę spojrzeć i powiedzieć: "ale piękność" i tego się trzymam. Wiele miłości i radości dla wszystkich
Ocenianie ludzi tylko po wyglądzie jest płytkie i puste koniec w tym temacie, są ważniejsze sprawy w życiu niż to, w co się ubieramy. Przepraszam, mówię ogólnie, nikogo nie chce obrażać, ale nie mogę milczeć. Wiem, bo też byłam w takiej sytuacji, oceniana i wyśmiewana za wygląd. Długą drogę przeszłam do tego co obecnie i wiem co mówię

- możemy przeczytać w komentarzach. 

Agnieszka KaczorowskaAgnieszka Kaczorowska https://www.instagram.com/agakaczor/

Więcej o: