Wnuczka królowej Elżbiety, księżniczka Beatrycze 18 września urodziła swoje pierwsze dziecko. Mimo że od przyjścia na świat dziewczynki minęły już prawie dwa tygodnie, rodzina królewska wciąż nie zdecydowała się oficjalnie ogłosić, jakie imię dla niej wybrano. Brytyjskie media rozpisują się więc na temat kolejnych propozycji imienia królewskiej prawnuczki, przy okazji powracając także do historii sprzed 33 lat.
Wybór imienia dla członka królewskiej rodziny, okazuje się trudnym zadaniem, a przed laty mieli przekonać się o tym rodzice księżniczki Beatrycze, książę Andrzej i Sara Ferguson. Jak donosi portal "The Sun", pierwotnie wybrali oni dla swojej najstarszej córki zupełnie inne imię. Chcieli ją nazwać... Annabel. Przedstawiona propozycja nie spodobała się jednak królowej, która uznała ją za "zbyt nowobogacką".
Wybór kolejnego imienia dla dziewczynki, miał zająć parze aż dwa tygodnie i ostatecznie nazwaną ją właśnie Beatrice Elizabeth Mary, oddając przy tym hołd królowej Elżbiecie. Zdaniem bukmacherów na podobny gest może zdecydować się także sama księżniczka Beatrycze, która nazywana jest zresztą ulubioną wnuczką królowej. Jak donoszą brytyjskie media, chciała nazwać córkę Lilibet, na cześć babci, jednak książę Harry wraz z Meghan zrobili to jako pierwsi.