Wesela są kosztowne nie tylko dla młodej pary, ale także ich gości. Z tego względu wiele osób zmuszonych jest odmówić udziału w uroczystości. Co jednak zrobić, kiedy chodzi o najbliższą rodzinę? W takiej sytuacji znalazła się pewna internautka, która podzieliła się swoją historią na popularnym forum Reddit.
Jak wyznała, jej siostra organizuje wesele w miejscu znacznie oddalonym od ich miejsca zamieszkania, co wiążę się z kosztami dojazdu i zakwaterowania. A co więcej - na uroczystość nie są zapraszane dzieci, co z kolei generuje dodatkowe koszty, związane z zapewnieniem im w tym czasie opieki.
- Mam troje dzieci, z czego dwoje ma autyzm, a jedno jest niewerbalne, zaburzone w rozwoju i ma inne problemy zdrowotne, co oznacza, że ??potrzebujemy kogoś przeszkolonego w zakresie opieki nad dzieckiem ze specjalnymi potrzebami - zaczęła internautka.
- Zwykle mamy "pod ręką" jedną opiekunkę albo kogoś z rodziny, ale moi bliscy również wybierają się na wesele, a nikt z rodziny mojego męża nie jest w stanie nam pomóc w tym terminie. Moja siostra zapowiedziała jednak, że nie zrobi żadnego wyjątku od zasady, a nas z kolei nie stać na wynajęcie przeszkolonej opiekunki na cały weekend - tłumaczyła.
Kobieta zastanawiała się nad zostawieniem dzieci pod opieką męża, jednak ten musi zostać wtedy w pracy i nie może zaopiekować się dziećmi, dlatego kobieta rozważa zrezygnowanie z udziału w uroczystości. - Nie mogę wymyślić innego sensownego wyjścia z tej sytuacji. Próbowałam, ale ze względu na terapię dzieci i ich inne medyczne potrzeby, nasz budżet jest naprawdę bardzo napięty - kontynuowała.
Jej siostra nie wyobraża sobie jednak, by mogło zabraknąć jej w tym ważnym dla niej dniu. - Moja siostra jest wściekła. Powiedziała mi, że mamy wystarczająco dużo czasu, żeby wymyślić jakieś inne rozwiązanie problemu. Zasugerowała, że mój mąż powinien wziąć wtedy urlop i po prostu zająć się dziećmi - opowiada. I jak dodała, jej siostra ostrzegła ją, że jeśli nie pojawi się na ślubie, znacząco wpłynie to na łączącą je relację.
Kobieta zwróciła się więc do internautów, z prośbą o radę. Wielu z nich zasugerowało, że siostra powinna zaproponować pomoc w opłaceniu wykwalifikowanej opiekunki. - Twoja siostra ma pełne prawo do organizowania ślubu bez dzieci, ale musi zrozumieć, że może to postawić jej gości w trudnej sytuacji, ponieważ to właśnie dzieci są dla nich priorytetem - napisał jeden z komentujących. - Po drugie, w przypadku ślubu bez dzieci, trzeba się liczyć z tym, że ??nie każdemu uda się przyjść. W życiu nie można mieć wszystkiego - dopowiedziała kolejna internautka.