Grażyna Wolszczak udostępniła nagranie rozmowy z afgańską uchodźczynią. "Uratujcie nas od śmierci"

Grażyna Wolszczak udostępniła na Instagramie nagranie rozmowy telefonicznej a afgańską uchodźczynią. Jej słowa w kierunku Polek i Polaków łapią za serce. - Nasz kraj zabrali Talibowie i co mamy zrobić? Jesteśmy otoczeni drutem kolczastym. Znacie to z własnej historii, co to znaczy być uchodźcami - mówi kobieta.
Zobacz wideo Dziennikarze z Kabulu zatrzymani i pobici przez talibów. Relacjonowali protest w obronie praw kobiet

Grażyna Wolszczak to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek. Sympatię widzów zyskała m.in. rolami w takich serialach, jak "07 zgłoś się", "Matki, żony i kochanki" czy "Na Wspólnej", gdzie wciela się w Barbarę Brzozowską od 2003 roku. Ku uciesze fanek oraz fanów, aktorka aktywnie prowadzi swoje konto na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 68 tys. osób, z którymi regularnie dzieli się wybranymi momentami ze swojego życia w postaci zdjęć lub filmików. Od czasu do czasu, aktorka na swoim profilu porusza także ważne społecznie tematy.

Grażyna Wolszczak udostępniła nagranie rozmowy z afgańską uchodźczynią

Ostatnio Grażyna Wolszczak opublikowała post, w którym podała dalej rozmowę telefoniczną z afgańską uchodźczynią oraz wpis, który na swoim Instagramie udostępnił reporter Mariusz Szczygieł. - Nagranie rozmowy telefonicznej z afgańską uchodźczynią, która nocuje w krzakach na granicy polsko-białoruskiej. W siedzibie Polskiego Czerwonego Krzyża @polski_czerwony_krzyz trwa strajk okupacyjny ludzi dobrej woli, którzy chcą zmusić tę organizację do pomocy umierającym. Wyobrażacie sobie? - czytamy na początku wpisu.

- Czerwony Krzyż, który działa także w czasie wojen z jakichś powodów nie chce tam pomóc. Są skorumpowani przez PiS? Przez (jak mówi Agnieszka Holland) "chrześcijan, którzy pełnią władzę w Polsce"? Nie mieści mi się to w głowie, że pracownicy PCK nie sprzeciwią się swemu kierownictwu i nie pojadą na granicę. Na granicy polsko-białoruskiej zmarł 16-letni chłopiec. Zwłoki odnaleziono po stronie białoruskiej. Według Fundacji Ocalenie irakijska rodzina, w której było jeszcze 18-miesięczne dziecko, została wcześniej wywieziona przez Straż Graniczną ze strony polskiej na białoruską.  @jakubsieczko (lekarz) informuje o grupie 21 anestezjologów, specjalistów medycyny ratunkowej, lekarzy innych specjalności, bardzo doświadczonych ratowników medycznych i pielęgniarek którzy są gotowi natychmiast wyjechać do strefy stanu wyjątkowego - czytamy w dalszej części posta.

Grażyna Wolszczak udostępniła nagranie rozmowy z afgańską uchodźczynią. 'Uratujcie nas od śmierci'Grażyna Wolszczak udostępniła nagranie rozmowy z afgańską uchodźczynią. 'Uratujcie nas od śmierci' https://www.instagram.com/grazyna.wolszczak_official/ screen

Na nagraniu, które w całości usłyszeć można TUTAJ, słychać chwytające za serce słowa afgańskiej uchodźczyni: - Pozdrowienia dla całego narodu polskiego, dla mężczyzn i kobiet. Siedzimy pomiędzy drutami Białorusi i Polski. Co mamy zrobić, wiecie w czyich rękach jest Afganistan. Nasz kraj zabrali talibowie i co mamy zrobić? Jesteśmy otoczeni drutem kolczastym. Znacie to z własnej historii, co to znaczy być uchodźcami. Wiecie, co to jest. Nie jesteś w domu, nie masz jedzenia. (...) Bardzo prosimy, niech Polska zlituje się nad nami! Niech zabierze nas stąd gdzieś w głąb kraju. Tak bardzo prosimy, uratujcie nas od śmierci! Jeśli nie chcecie dać nam ochrony, to chociaż uratujcie nas przed śmiercią. (...) Z obu stron funkcjonariusze widzą, w jakim jesteśmy stanie. Prosimy ich, żeby się ulitowali. Pierwszy raz w historii widzę taką sytuację, że kilka razy zatrzymuje się ludzi w kraju, do którego uciekają i odpycha się ich z powrotem na granicę. Bardzo prosimy, nie róbcie nam tego, pomóżcie nam - mówi kobieta.

Więcej o: