Madi Brooks na swoim TikToku zgromadziła już ponad 132 tys. obserwatorek i obserwatorów. W odróżnieniu od większości tiktokerek, które publikują makijaże, przepisy czy układy taneczne, ona popularność zyskuje m.in. dzięki filmikom na temat swingerskiego życia, które prowadzi wraz ze swoim mężem. Jej styl życia przez wiele osób postrzegany jest jako niestosowny i wzbudza ogromne kontrowersje.
Choć wielu osobom taki układ nie mieści się w głowie, Madi Brooks, jej mąż oraz mama nie mają z tym problemu. Kobieta przyznaje, że nie zamierza niczego zmieniać, bo uwielbia być swingerką i chętnie dzieli się mężem np. ze swoją mamą. Jeden z filmików, który udostępniła na swoim profilu, ma ponad 8 milionów wyświetleń.
Ja i moja mama jesteśmy obie swingerkami. I to jest super. Wiecie dlaczego? Bo kiedy nie jestem w nastroju, mogę go po prostu przekazać mamie
- tłumaczy na TikToku.
Choć o związkach poliamorycznych słyszy się nie od dziś, mimo wszystko cały czas wzbudzają one skrajne emocje. Dla wielu osób w sieci taki układ jest nie na miejscu, zwłaszcza, że panie połączone są więzami krwi. Niektórzy mają również podejrzenia, że wszystko, co opowiada i pokazuje Madi Brooks jest wymyślone po to, by zdobyć popularność i rozgłos w mediach społecznościowych. Internautki oraz internauci wysnuli tę tezę po jednym z filmików, na którym siostra Madi po pocałunku jej męża zanosi się śmiechem.
Nawet jeśli to żart, to nadal za bardzo pokręcone
- czytamy w komentarzach.