Joanna Koroniewska jest bardzo aktywna na swoim Instagramie, gdzie obserwuje ją już ponad 611 tysięcy internautek oraz internautów. Nie da się ukryć, że dystans do siebie i świata, a także ogromne poczucie humoru aktorki sprawia, że liczba osób śledzących jej konto nieustannie rośnie. Na swoim profilu Joanna Koroniewska regularnie dzieli się wybranymi momentami ze swojego życia prywatnego oraz zawodowego.
Ostatnio Joanna Koroniewska opublikowała na swoim instagramowym profilu filmik, który nagrała w teatralnej garderobie. Nagranie aktorka opatrzyła wpisem, w którym przyznała, że jej mąż nie zrozumiał, o co w nim chodzi, jednak kobiety powinny doskonale wiedzieć.
- Filmik na dobranoc. @maciej_dowbor nie skumał o co chodzi. ALE MY KOBIETY wiemy, o co kaman prawda?!! Zrobiłyśmy z @kaska_fryzjerka_i_inne_gwiazdy dwa duble (drugi u niej na koncie) piszcie, który Wam się bardziej podoba, a jeśli NIE PODOBA, tak jak choćby Dowborowi, to też piszcie. Jakoś to zniesę. #aktorka #zwariowanamama #narobocie #teatrowelove #calyWEEKENDgramWkomedii #dowborybehappy - napisała Joanna Koroniewska.
Okazuje się, że nie tylko Maciej Dowbor nie zrozumiał filmiku. Część kobiet przyznała w komentarzach, że początkowo również nie do końca wiedziały, o co chodzi i musiały nagranie odtworzyć kilkukrotnie:
Jestem jak Dowbor - nie kumam
Biedne włosy
To podchodzi pod znęcanie
Acha bo tu chodzi o wsuwki i spinki. Ja jestem taka ciemna jak Dowbor, musiałam obejrzeć 3 razy żeby skumać
Typowe życie kobiety pracującej. Nie zawsze musi być wygodne, ale cóż
Dlatego już dawno skróciłam włosy - inaczej bym wszystkie wydarła ze spinkami i wsuwkami
Jeje!!! Jak ja Panią uwielbiam za to poczucie humoru i radość :)
- czytamy w komentarzach pod postem aktorki.